Christian Gytkjaer podpisał w środę kontrakt z Lechem Poznań. Napastnik związał się z poznańskim klubem dwuletnią umową z opcją jej przedłużenia o kolejny rok. Ta zacznie obowiązywać od 1 lipca.
Wiosną Duńczyk grał w TSV Monachium. Wcześniej był związany ze skandynawskim futbolem. Reprezentował barwy m.in. Rosenborgu Trondheim, z którym zdobył mistrzostwo Norwegii, a także FC Nordsjelland, gdy to zwyciężało w lidze duńskiej. Piłkarz ma na swoim koncie występu w reprezentacjach młodzieżowych. W listopadzie 2016 roku piłkarz zadebiutował w seniorskiej kadrze.
- Jestem bardzo szczęśliwy z powodu podpisania kontraktu. To bardzo ważny dzień w mojej piłkarskiej karierze. Nie mogę się już doczekać gry w nowym klubie. Oczywiście czekam na debiut i jestem nim bardzo podekscytowany. Wpierw jednak muszę pracować na treningach, aby wywalczyć miejsce w składzie - mówi nowy piłkarz Kolejorza, Christian Gytkjaer.
27-latek jest typem lisa pola karnego, który z łatwością wykorzystuje sytuacje bramkowe. Potrafi dobrze ustawić się w polu karnym, wyjść do prostopadłego podania. Pod szesnastką rywala Gytkjaer sprawia bardzo dużo problemów obrońcom. Jego mocną stroną jest gra bez piłki, a także umiejętności techniczne.
- To zawodnik, który potrafi zdobywać bramki, a my takiego piłkarza w swojej drużynie potrzebujemy. W swojej karierze strzelał regularnie gole i wiemy, że będzie to robił w barwach Kolejorza - mówi wiceprezes Kolejorza, Piotr Rutkowski. - Obserwowaliśmy Christiana od kilku lat, jeszcze w czasach gdy grał w FK Haugesund. Później trafił do Rosenborga Trondheim i wtedy był poza naszym zasięgiem. Cieszymy się, że teraz udało się go pozyskać - dodaje wiceprezes.
Gytkjar zostanie piłkarzem Lecha w sobotę, 1 lipca. Oznacza to, że nie zostanie zgłoszony do pierwszej rundy eliminacji Ligi Europy. Szansę debiutu w barwach Kolejorza będzie miał, jeśli Lech awansuje do drugiej rundy, właśnie na tym etapie rozgrywek.
lechpoznan.pl + foto
