Do meczu z Meksykiem reprezentacja Polski przystąpiła w nieco eksperymentalnym zestawieniu. Po opuszczeniu zgrupowania przez kilku podstawowych zawodników, selekcjoner szukał innego optymalnego składu. W podstawowej jedenastce znaleźli się między innymi wracający po kontuzji Artur Jędrzejczyk czy debiutujący w seniorskiej kadrze były kapitan reprezentacji Polski do lat 21 Tomasz Kędziora. Jako pierwsi swoją okazję mieli Polacy, jednak kąśliwe uderzenie Macieja Rybusa zdołał sparować strzegący bramki Meksyku Jesus Corona. Kilka minut później to nasi rywale zadali cios. Po małym zamieszaniu w polu karnym najprzytomniej zachował się Raul Jimenez i silnym strzałem pod poprzeczkę bramki pokonał Wojciecha Szczęsnego. Czas upływał, a biało-czerwoni nie byli w stanie poważnie zagrozić świetnie zorganizowanym w defensywie Meksykanom. Serca kibiców zabiły nieco mocniej dopiero w 33. minucie, lecz strzał Piotra Zielińskiego z około jedenastu metrów poszybował wysoko nad poprzeczką. Przed przerwą Coronę zaskoczyć próbował jeszcze Jakub Świerczok, ale meksykański golkiper poradził sobie z jego uderzeniem. Do szatni Polacy schodzili więc z jedną bramką straty. Na drugą połowę biało-czerwoni wyszli z jedną zmianą w składzie – Paweł Wszołek zastąpił Artura Jędrzejczyka – i mocnym postanowieniem szybkiego odrobienia strat. Niedługo po przerwie zawodnicy Adama Nawałki świetnie rozegrali rzut rożny, lecz po uderzeniu Karola Linettego piłka minęła nieznacznie słupek bramki Meksyku. W 57. minucie w polu karnym odnalazł się Maciej Rybus, który uderzył w krótki róg bramki Corony. Meksykański bramkarz po raz kolejny potwierdził jednak swoją dobrą dyspozycję, skutecznie parując strzał reprezentanta Polski. Nasi rywale nie zamierzali ograniczać się wyłącznie do obrony. Niespełna kwadrans przed końcem spotkania bardzo groźnie, płasko uderzał wprowadzony po przerwie Oribe Peralta, lecz futbolówka minęła słupek bramki Szczęsnego z zewnętrznej strony. Więcej bramek w tym meczu już nie padło i reprezentacja Polski musiała przełknąć gorycz porażki po raz drugi w tym roku.
Polska – Meksyk 0:1 (0:1)
Bramka: Raul Jimenez 13.
Polska: 1. Wojciech Szczęsny – 3. Artur Jędrzejczyk (46, 18. Paweł Wszołek), 4. Thiago Cionek, 25. Jarosław Jach – 21. Tomasz Kędziora, 8. Karol Linetty (62, 20. Rafał Wolski), 5. Krzysztof Mączyński, 13. Maciej Rybus (83, 27. Rafał Kurzawa) – 19. Piotr Zieliński, 28. Jakub Świerczok (71, 7. Mariusz Stępiński), 17. Maciej Makuszewski (76, 16. Jakub Błaszczykowski).
Meksyk: 1. Jesus Corona – 3. Carlos Salcedo (46, 2. Nestor Araujo), 4. Hugo Ayala (46, 23. Cesar Montes), 15. Hector Moreno (63, 11. Carlos Vela), 16. Jesus Gallardo – 7. Miguel Layun, 5. Diego Reyes, 6. Jonathan dos Santos (74, 22. Omar Govea), 18. Andres Guardado, 20. Javier Aquino (46, 8. Hirving Lozano) – 9. Raul Jimenez (46, 19. Oribe Peralta).
Sędziował Oliver Drachta z Austrii
www.laczynaspilka.pl + foto
Liczba komentarzy : 0