Niezwykły sukces odnieśli zawodnicy i zawodniczki Stelli Niechan Gniezno w finałach wojewódzkich Drużynowego Pucharu Polski.
W rozgrywanym w niedzielę 21 stycznia turnieju kobiet w Gnieźnie startowały trzy drużyny: LKTS Luvena Luboń, MKS TS Warta Oborniki i gospodarze- Stella Niechan Gniezno. W pierwszym meczu zespół z Lubinia pokonał dziewczyny z Obornik 4:0. Potem nasza drużyna wygrała z Wartą Oborniki 4:0. Decydujący mecz z LKTS Luboń zapowiadał się niezwykle interesująco. Agata Klabińska wygrała 3:1 z odwieczną rywalką Anitą Chudy. Często oglądaliśmy tutaj widowiskowe akcje. Dosyć łatwo wygrała swój mecz wygrała Paulina Nowacka z defensorką Mają Zielińską 3:0. Najciekawszy i najdłuższy pojedynek stoczyła Magda Wysocka z Zuzanną Sułek. Magda przegrywała już 0:2 w setach. Jednak zmiana taktyki i doświadczenie ligowe spowodowało zmianę oblicza gry i Magda wygrała 3:2. Pewnie wygrały swój mecz w deblu Paulina Nowacka i Magda Wysocka z Sułek i Weroniką Dombka 3:0. Baliśmy się tego meczu z młodą drużyną Lubonia grającą tutaj bez kompleksów. Cieszy zwycięstwo, satysfakcja dla kibiców i awans do Finałów Ogólnopolskich. Zespół z Gniezna otrzymał dyplom, medale i Puchar ufundowany przez Patrona imprezy – Dyrektora GOSiR- u Jacka Mańkowskiego.
Jednak prawdziwą niespodzianką było zwycięstwo drużyny Stelli Niechan Gniezno w Pucharze Polski w konkurencji mężczyzn rozgrywanym w Luboniu. W tym finale startowały cztery zespoły: gospodarze- LKTS Luvena Luboń, Burza Drzeczkowo, Nałęcz Ostroróg i Stella Niechan Gniezno. W pierwszej rundzie nasz młody zespół trafił na bardzo doświadczonych zawodników Ostroroga. Po niezwykle długim i wyrównanym meczu wygraliśmy 4:3. Punkty w tym meczu zdobyli: Filip Kujawa-2, Dawid Balcerzak i Dariusz Sałamaszek po 1. W innym meczu LKTS Luboń wygrał z Drzeczkowem 4:2. W meczu finałowym spotkały drużyny Stelli i LKTS Luboń. W pierwszych grach Filip Kujawa pokonał Patryka Pyśka, Dariusz Sałamaszek wygrał z Danielem Welke, a Dawid Balcerzak przegrał z Maciejem Wiśniewskim. W deblu nasza para: Filip Kujawa-Dariusz Sałamaszek zdobyła kolejny punkt. Przy wyniku 3:1 Filip Kujawa przegrał z Wiśniewskim 2:3, ale Dariusz Sałamaszek pokonał Patryka Pyśka. Zwycięstwo 4;2 w meczu i pierwsze miejsce w Pucharze Polski to niespodzianka i wielki sukces naszego młodego zespołu. Tym bardziej, że nasz zespół grał bez swojego lidera – Jakuba Różaka, który aktualnie jest w wojsku i do przysięgi nie może startować. Jest to historyczne – pierwsze zwycięstwo w Finale Pucharu Polski. A więc podobnie jak kobiety, nasz zespół męski awansował do Finałów Ogólnopolskich.
Był to świetny dzień dla gnieźnieńskiego tenisa stołowego.
Zobacz również