Od samego początku do samego końca spotkanie przebiegało dość ospale, w którym obydwie drużyny popełniły całą masę błędów. Gnieźnieńskim basketkom, w tej konfrontacji dosłownie nic się nie „kleiło”. Popełniały całą masę błędów w polu jak i pod koszem przeciwniczek, wielokrotnie będąc w dogodnej sytuacji nie potrafiły wykorzystać bardzie wiele rzutów, czego odzwierciedleniem był dość słaby wynik.
Jednak w tym dniu nie sam wynik się liczył a ogranie się po przerwie przed ważnym meczem w Szczecinie. Najważniejsze, że żadna z zawodniczek TS Basket tego dnia nie doznała kontuzji, która mogła by pokrzyżować plany trenera Marka Szczepanowskiego.
Pierwsze trzy kwarty choć słabo rozegrane, wypadły na korzyść dla gnieźnianek. Czwartą kwartę definitywnie przegrały ostatecznie jednak wygrywając spotkanie 50:36. Na uwagę zasługuje fakt iż gnieźnieńskie młodziczki, zagrały w tym dniu przeciwniczkami, które na co dzień graja w kadetkach czyli są o 2 lata starsze od naszych basketek.
TS Basket Gniezno - UKS Lider Swarzędz 50:36 (11:6, 19:9, 10:5, 10:16)
Przypomnijmy iż gnieźnianki już o 7.00 rano, 6 kwietnia udadzą się do Szczecina.
Szczegóły podamy niebawem...
Tomasz Kostencki + foto