Nie udało się juniorom starszym Mieszka Gniezna, utrzymanie miana drużyny bez porażki w rozgrywkach rundy rewanżowej I ligi wojewódzkiej A1 juniora.
W sobotę 6 maja w siódmym meczu trwającego sezonu 2016/2017 na własnym boisku przy ulicy Strumykowej podejmowali swoich rówieśników z Tarnovii Tarnowo Podgórne. W pierwszej konfrontacji boiskowej pomiędzy obiema drużynami, do której doszło w Tarnowie Podgórnym jesienią 2016 roku górą byli młodzi mieszkowcy wygrywając tamte spotkanie w stosunku 4:1. W rewanżu gnieźnianom nie udało się im powtórzyć sukces z pierwszego spotkania z rundy sezonu zasadniczego i sobotnie mecz przegrali z drużyną z Tarnowa Podgórnego w stosunku 3:1. Wynik sobotniej konfrontacji piłkarskiej zapewne byłby inny gdyby trener gnieźnian Przemysław Urbaniak, mógł skorzystać z usług z powołanych na mecz pierwszego zespołu Mieszka – Tomasza Kaźmierczaka, Mikołaja Danielewicza, Pawła Siwki oraz Maksymiliana Sikorskiego, którego zatrzymały sprawy rodzinne. Przechodząc jednak do tego co działo się na boisku w meczu pomiędzy Mieszkiem Gniezno a Tarnovią Tarnowo Podgórne. To w pierwszych minutach spotkania gnieźnianie stworzyli sobie dwie wyborne sytuacje strzeleckie, po których to oni mogli objąć prowadzenie. Najpierw po całej akcji zespołu strzał z 5. metra Adriana Kiełpińskiego wybronił golkiper gości chwilę później Radosław Śmigowski przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem z Tarnowa Podgórnego. I kiedy wydawało się że kwestią czasu jest zdobycie bramki przez gnieźnian, to goście z Tarnowa Podgórnego zaaplikowali podopiecznym Przemysława Urbaniaka po ewidentnych błędach linii defensywnej dwie bramki w 15 oraz 36 minucie gry i na przerwę schodzili prowadząc 2:0.
Po zmazie stron zaraz na początku drugiej połowy w 49’ minucie goście podwyższyli swoje prowadzenie nad gnieźnianami do 3:0 po kolejnym zdobytym golu. Po tej bramce mieszkowcy dążyli do zmiany niekorzystnego wyniku meczu poprzez wyprowadzanie szybkich kontr z pod własnego pola karnego. Ta konsekwentna gra młodych mieszkowców przyniosła dopiero efekt w postaci zdobytej bramki kontaktowej w 72 minucie, którą zmniejszyli prowadzenie gości z Tarnowa Podgórnego do 3:1. W polu karnym gości piłkę ręką zatrzymał jeden z piłkarzy przyjezdnych a sędzia prowadzący to spotkanie podyktował rzut karny na korzyść gospodarzy. Podyktowaną jedenastkę na bramkę w zespole Mieszka Gniezno, zamienił Dawid Połatyński. Mimo jeszcze kilku okazji do zdobycia następnych bramek przez gnieźnian w sobotnim meczu wynik tej potyczki piłkarskiej nie uległ już do końca zmianie i spotkanie zakończyło się zwycięstwem Tarnovii Tarnowo Podgórne w stosunku 3:1. Była to pierwsza porażka zespołu juniora starszego Mieszka Gniezno, w rundzie rewanżowej trwającego sezonu 2016/2017. Jak do tej pory podopieczni Przemysława Urbaniak zapisali w siedmiu meczach pięć zwycięstw i dwa remisy.
Skład Mieszka Gniezno: Mikołaj Miczyński, Piotr Kaźmierczak, Jakub Olejniczak, Adrian Franczak, Miłosz Walkowiak, Adrian Krupka, Dawid Połatyński, Tobiasz Garstka, Adrian Kiełpiński, Jakub Hoffman, Radosław Śmigowski – rezerwa Mateusz Rożak, Patryk Dudek
Kolejne spotkanie mistrzowskie zespół juniora starszego Mieszka Gniezno, również na własnym boisku przy Strumykowej w sobotę 13 maja, w którym o godzinie 11.00 podejmować będzie zespół Stali Pleszew.
Roman Strugalski/ foto archiwum SportGniezno.pl
Zobacz również