Spotkanie na początku wyglądało na niezbyt emocjonujące, a oba zespoły badały się wzajemnie. Po błędzie w ustawieniu gospodarze w 9 minucie zdołali wyjść na prowadzenie, z którego jednak długo się nie cieszyli. Od tego momentu do głosu doszli Zjednoczeni, którzy co rusz rozdzierali niezbyt dobrze grającą obronę Wiary Lecha. W 15 i 22 minucie zespół z Trzemeszna po strzałach Daniela Szymańskiego zdobył dwie identyczne bramki po dośrodkowaniach najpierw Kamila Wysockiego, a następnie Dawida Ciążyńskiego. Taki obraz gry trwał aż do 40 minuty. Trzemesznianie grali pewnie w obronie, a dodatkowo nie mieli wielkich problemów ze stwarzaniem sytuacji. Brakowało tylko skutecznego wykończenia. Niestety w owej minucie doszło do starcia między Danielem Szymańskim, a jednym z zawodników gospodarzy, po którym sędzia ukarał zawodnika Zjednoczonych czerwoną kartką. Wiadomo było więc, że grając w dziesiątkę ciężko będzie utrzymać korzystny rezultat.
Druga połowa w związku z tym wyglądała zupełnie inaczej. Do ataków ruszyli gospodarze, a trzemesznianie nastawili się na kontry. Niestety dość szybko, bo już w 51 minucie poznaniacy po błędzie w obronie zdołali wyrównać i dostali wiatru w żagle. 20 minut później również wykorzystali nasze błędy i wyszli na prowadzenie, którego jak się później okazało nie oddali już do końca. W końcówce mecz był bardzo otwarty, gdyż próbujący odrabiać straty trzemesznianie stwarzali groźne sytuacje, a zawodnicy Wiary Lecha kontrowali wykorzystując braki w szeregach obronnych, jednak nie potrafili skutecznie zakończyć akcji, a często nasz zespół ratował też Szymon Menz. Od 85 minuty Zjednoczeni grali już nawet w dziewiątkę, ponieważ kontuzji doznał Hubert Siwa, a wcześniej wykorzystane były już wszystkie zmiany. Mimo to grali bardzo ambitnie, bo mając aż o dwóch zawodników mniej mieli jeszcze szanse na wyrównanie.
Warto też odnotować, że w 60 minucie w naszej drużynie na boisku pojawił się Grzegorz Meller, który wznowił treningi w klubie.
W następnej kolejce, w sobotę 6 maja Zjednoczeni zagrają na wyjeździe z drużyną AP Reissa Tarnowo Podgórne/Poznań.
Wiara Lecha Poznań - Zjednoczeni Trzemeszno 3:2 (1:2);
Bramki dla Zjednoczonych: Daniel Szymański 2;
Skład Zjednoczonych Trzemeszno: Szymon Menz, Mikołaj Humański, Michał Kachniarz, Adam Niedzielski (78' Daniel Bartkowiak), Konrad Nadolny (65' Tobiasz Bartkowski), Krzysztof Majchrzak, Hubert Siwa, Damian Malczewski, Dawid Ciążyński (60' Grzegorz Meller), Kamil Wysocki (70' Wojciech Durski), Daniel Szymański. Ponadto w rezerwie: Adam Garczyk, Eryk Grzegorski;
Grzegorz Witkowski/foto archiwum SportGniezno.pl
W sobotni wieczór 29 kwietnia Zjednoczeni Trzemeszno rozegrali kolejny mecz ligowy, mierząc się tym razem w Poznaniu z miejscową drużyną Wiary Lecha. Mimo dobrej gry w pierwszej połowie, grający przez całą drugą część w osłabieniu trzemesznianie nie zdołali utrzymać korzystnego wyniku i ulegli 2:3.