W „TYGODNIKU ŻUŻLOWYM” nr 2 polecamy między innymi:
* Maciej Janowski – mistrzem świata zostaje najlepszy.
*Może nie do końca jest mi po drodze z tymi ludźmi, którzy w tej chwili kierują Polonią Bydgoszcz – mówi Leszek Tillinger.
* Dlaczego lubię Ryszarda Dołomisiewicza i szanuję Jana Krzystyniaka- felieton redaktora Wojciecha Koerbera.
* Podsumowanie sezonu w wykonaniu UNII TARNÓW
* Nie zaglądajcie do kieszeni Motoru. Jest takie powiedzenie: każdy orze jak może… – twierdzi Marek Kępa w rozmowie z redaktorem Tomaszem Zalewą.
* Gorzów śpiewa i tańczy, a prezes niszczy redaktora. Czemu Wigilia nie trwa przez cały rok? Co to znaczy być wpływowym w żużlu? - felieton redaktora Bartłomieja Czekańskiego.
* na naszych łamach gościli:Marcin KOŚCIELSKI „To już jest koniec”, Piotr WINIARZ „Trenerem powinien być Janusz Stachyra”, Norbert KOŚCIUCH „Przecież mamy innych zawodników”, Szymon SZLAUDERBACH „Wdzięczny władzom Startu”, Radosław SMYK „Chciałbym, aby moi podopieczni z treningów wyciągali jak najwięcej…”, Tomasz FAJFER „Nie jestem trenerem sportu żużlowego”, Gabriel WALISZKO „Motowizja stawia na żużel”, Marek MRÓZ „Zostaję w Falubazie”, Jerzy REMBAS „Trzeba wykorzystać Bartosza Zmarzlika”, Eryk JÓŹWIAK „Jechać swoje, wygrywać i zdobywać punkty”, Ryszard DOŁOMISIEWICZ „Dołek” znów w Polonii”, Broc Nicol „Wreszcie gotowy na ligę polską”, Marcin NAJMAN „Sławomir Drabik powinien mieć pomnik!”, Dariusz SAJDAK ,,Ceny zdecydowanie poszły w górę”.