Wszyscy sympatycy drużyny seniorów Mieszka Gniezno, biorącej udział w rozgrywkach 3 ligi grupy 2 rundy wiosennej sezonu 2018/2019 z pewnością mieli nadzieje że podopiecznym Jakuba Ostrowskiego, przełamią w końcu niemoc trwając od pewnego czasu w odnoszeniu zwycięstw niestety się pomylili.
W sobotę 1 czerwca bowiem biało-niebiescy doznali piątej porażki z rzędu w trwającej rundzie wiosennej w Jarocinie. Mieszkowcy tego dnia byli podejmowani przez zespół miejscowej Jaroty plasujący się zdecydowanie niżej w ligowej tabeli niż gnieźnianie. Spotkanie niestety z udziałem zespołu z Pierwszej Stolicy Polski, zakończyło się ich porażką w stosunku 0:2. Przypomnijmy iż jesienią 2018 w Gnieźnie, lepszymi okazali się piłkarze Mieszka wygrywając wtedy po dość zaciętym meczu z Jarotą Jarocin w stosunku 3:2. W tamtym meczu po golu zdobyli niegrający już w Mieszku - z karnego Tomasz Bzdęga oraz Michał Steinke a także Gracjan Goździk i z karnego Mateusz Molewski.
Wróćmy jednak do teraźniejszości i sobotniej potyczki piłkarskiej w Jarocinie pomiędzy miejscową Jarotą a Mieszkiem Gniezno. Z tego co udało nam się ustalić to gospodarze prowadzenie 1:0 w meczu objęli w 37 minucie po golu zdobytym przez Beniamina Wrembla. Takim też wynikiem zakończyła się pierwsza połowa sobotniego spotkania. W drugiej połowie wynik końcowy meczu 2:0 został ustalony dla Jaroty Jarocin w 69 minucie, kiedy to po niefortunnej interwencji piłkę do bramki gnieźnieńskiej skierował obrońca Mieszka – Mateusz Ławniczak. Gol samobójczy Ławniczaka, był ostatnim zdobytym przez gospodarzy w całym spotkaniu. Gnieźnianie wprawdzie mieli sytuacje strzeleckie do zdobycia choćby gola honorowego jedna nic z nich nie wynikało. I mecz zakończył się porażką gnieźnian.
Teraz zespół Mieszka Gniezno, czeka kolejne spotkanie wyjazdowe. Na przedostatni meczu sezonu 2018/2019 gnieźnianie udadzą się 8 czerwca do Gdańska gdzie o godzinie 11.00 podejmowani będą przez zespół miejscowego KP Starogardu.
Roman Strugalski/ foto archiwum SportGniezno.pl
Zobacz również