Gospodarze od początku ruszyli do ofensywy, ale ich poczynaniom brakowało skuteczności. Tymczasem w 22. minucie Ilkay Durmus uderzył z narożnika pola karnego, a Mickey van der Hart nie zdołał obronić tego uderzenia. Do przerwy było 0:1. Po zmianie stron lechici starali się doprowadzić do wyrównania, ale mimo stworzenia kilku dogodnych sytuacji nie zdołali odwrócić losów meczu przegrywając 0:1.
Kolejny sparing lechici rozegrają także przy Bułgarskiej. W środę, 7 lipca, o godzinie 17 podejmie FC Midtjylland.
Radosław Kossakowski/foto Przemysław Szyszka