Następna wiadomośćPrzerwane spotkanie w dwudziestej dziewiątej minucie w Czerniejewie
W sobotę 17 maja w Czerniejewie, w ramach ósmej kolejki rundy rewanżowej rozgrywek poznańskiej klasy A grupy, miejscowa drużyna Czarnych podejmowała wicelidera tabeli zespół Concordii Murowana Goślina. Spotkanie trwało zaledwie 29 minut gdyż przy stanie 0:0 zostało ono przerwane przez sędziego głównego Stanisława Filipiaka.
Mieszko na wyjeździe ogrywa Obrę Kościan na...
Mieszko na zakończenie rundy jesiennej zmierzy...
Do czasu przerwana spotkania przez sędziego reprezentującego Wielkopolskie Związek Piłki Nożnej w Poznaniu, optyczną przewagę posiadali gospodarze, którzy stworzyli sobie kilka dogodnych sytuacji do zdobycia bramki. Już w 2 minucie Norbert Szklarz, oddał starzał na bramkę Murowanej Gośliny z ósmego metra, lecz bramkarz gości sparował piłkę wybijając ją na róg. W 10 minucie Michał Goździewski zagrał do Norberta Szklarza, który zdecydował się na strzał na bramkę gości z dziesiątego metra. Na nieszczęście dla zespołu z Czerniejewa, piłka zamiast wpaść do bramki gości minęła jej słupek. Kiedy wydawało się, że spotkanie zakończy się w pełnym wymiarze czasowym, to w 27. minucie sędzia prowadzący to spotkanie Stanisław Filipiak, podyktował rzut karny na korzyść gości za rzekomy faul w polu karnym zespołu z Czerniejewa na jednym z zawodników Murowanej Gośliny w wykonaniu Tomasza Winkiela. Sytuacja ta spowodowała, że doszło do ostrej wymiany słownej piłkarzy zespołu z Czerniejewa z sędzią głównym, którzy nie mogli pogodzić się z taką decyzją. W wyniku utarczki słownej sędzia kontra zawodnicy z Czerniejewa - jak napisał w protokóle pomeczowym arbiter z Poznania, został obrażony przez piłkarzy drużyny miejscowej i ażeby utemperować ich dalsze poczynania sędzia najpierw czerwoną kartką ukarał Norberta Szklarza a następnie grającego Prezesa Czarnych – Mateusza Kulińskiego. Ten dwie decyzję sędziego Filipiaka jeszcze bardziej zaogniły sytuację na boisku w Czerniejewie, a że dwójka zawodników Czarnych nadal pozostawała na boisku nie schodząc po ukaraniu ich czerwonymi kartkami do szatni to po upływie dwóch minut zgodnie z regulaminem rozgrywek piłkarskich arbiter postanowił przy stanie 0:0 przerwać mecz a było to w 29 minucie.
W tym miejscu należy zadać sobie pytanie jakie będą dalsze konsekwencje podjętej decyzji przez arbitra z Poznania, który to w głównej merze sprowokował zaistniałą sytuację na boisku w Czerniejewie. Jak można się domyśleć najprawdopodobniej drużyna Czarnych z Czerniejewa w wyniku przerwanego meczu, zostanie ukarana przez wydział gier WZPN w Poznaniu, przyznanym walkowerem 3:0 na korzyść drużyny z Murowanej Gośliny. Co z sędzią, który niestety nie panował nad sytuacją, która wytworzyła się po podyktowanym z "kapelusza" rzucie karnym? O dalszym rozwoju sytuacji w tej sprawie na bieżąco będziemy informowali naszych czytelników.
Skład Czernych Czerniejewo: Dariusz Stanisławski, Tomasz Winkiel, Kamil Łuczak, Krzysztof Bartkowiak, mateusz Kuliński, Maciej Bogucki, Bartosz Kozioł, Alan Tomaszewski, Norbert Szklarz, Michał Goździewski, Zbigniew Kościański –rezerwowi Piotr Rzepczyński, Zbigniew Bartkowiak, Rafał Półtorak, Hubert Pawlak, Karol Niemczewski
Roman Strugarski/ foto archiwum SportGniezno.pl
Zobacz również
piłka nożna, Czarni Czerniejewo, Concordia Murowana Goślina, WZPN Poznań
Liczba komentarzy : 2
