Spotkanie było bardzo wyrównane, chociaż pierwszy remis zanotowany został dopiero w wyścigu VIII. Niestety emocji na torze, zwłaszcza w pierwszej części zawodów, było niezbyt wiele. Kolejność w większości biegów ustalana była już na pierwszym wirażu, a tumany kurzu powodowały, że często odległości między zawodnikami były kilkunasto-, a nawet kilkudziesięciometrowe. Więcej walki było dopiero w wyścigu VI. Adrian Gała starał się wedrzeć między prowadzącą dwójkę rywali, ale mimo ambitnej postawy nie zdołał wyprzedzić żadnego z zawodników Ostrovii. W wyścigu VII, po obfitym polaniu toru, na pierwszym wirażu pojawiło się miejsce wyraźnie zwalniające żużlowców i wjechał tam Andriej Kudriaszow tracąc drugą pozycję na rzecz Grzegorza Walaska. Walasek wykorzystał też błąd gnieźnian w wyścigu X, kiedy to Mirosław Jabłoński i Jurica Pavlić niemal sczepili się motocyklami przy wyjściu z pierwszego wirażu. W biegu XII na jednym z wiraży upadł Damian Stalkowski, a Kamil Nowacki ratując się przed najechaniem na rywala również położył swój motocykl. W powtórce osamotniony Mirosław Jabłoński długo prowadził, ale na ostatnim okrążeniu zdołał wyprzedzić go Nicolai Klindt. Duńczyk przez trzy okrążenia jechał po zewnętrznej części toru, ale na przedostatniej prostej atakiem przy krawężniki wyprzedził gnieźnianina. Kiedy goście wygrali podwójnie wyścig XIII wydawało się, że wywiozą komplet punktów z I stolicy. Początek pierwszego z biegów nominowanych wydawał się to potwierdzać. Jednak mimo przegranego startu zawodnicy gospodarzy zdołali wyprzedzić obu rywali jeszcze na pierwszym okrążeniu. Jurica Pavlić i Mirosław Jabloński wykorzystując niezdecydowanie Tomasza Gapińskiego i Nicolaia Klindta zwyciężyli podwójnie i dali nadzieje na końcową wygraną swoim kibicom. W wyścigu XV, mimo zdecydowanego wygrania startu przez Sama Mastersa, gnieźnianie długo utrzymywali remis dający ostateczne zwycięstwo w tym spotkaniu. Niestety, błąd Oskara Fajfera pod koniec trzeciego okrążenia wykorzystał Grzegorz Walasek i ostatecznie bieg zakończył się dwupunktową wygraną gości, a całe spotkanie remisem 45:45. Z tego rezultatu bardziej zadowoleni mogą być z pewnością ostrowianie (zdobywając dodatkowo punkt bonusowy), chociaż nie zdołali wyprzedzić startowców w ligowej tabeli. Obie drużyny zapewniły sobie natomiast awans do rundy finałowej.
WYŚCIG PO WYŚCIGU:
I. KLINDT (A- 67,84), O. Fajfer (D), Łoktajew (C), Kudriaszow (B) 2:4
II. K. FAJFER (68,59), Kościelski, Stalkowski, Nowacki 4:2 (6:6
III. MASTERS (68,24), Gapiński, Jabłoński, Pavlić1:5 (7:11)
IV. GAŁA (67,28), Walasek, K. Fajfer, Kościelski 4:2 (11:13)
V. PAVLIĆ (67,48), Łoktajew, Jabłoński, Klindt 4:2 (15:15)
VI. MASTERS (68,17), Gapiński, Gała, Stalkowski 1:5 (16:20)
VII. O. FAJFER (68,17), Walasek, Kudriaszow, Nowacki 4:2 (20:22)
VIII. KLINDT (67,27), Gała , K. Fajfer, Łoktajew 3:3 (23:25)
IX. KUDRIASZOW (68,45), O. Fajfer, Masters, Gapiński 5:1 (28:26)
X. WALASEK (66,93), Jabłoński, Pavlić, Kościelski 3:3 (31:29)
XI. O. FAJFER (68,24), Łoktajew, Gała, Gapiński 4:2 (35:31)
XII. KLINDT (68,06), Jabłoński, Nowacki, Stalkowski (w/u)2:4 (37:35)
XIII. WALASEK (67,55), Masters, Pavlić, Kudriaszow 1:5 (38:40)
XIV. PAVLIĆ (D - 66,85), Jabłoński (B), Gapiński (C), Klindt (A) 5:1 (43:41)
XV. MASTERS (B - 67,00), Gała (A), Walasek (D), O. Fajfer (C) 2:4 (45:45)
CAR GWARANT START GNIEZNO:
9. Andriej Kudriaszow 4 (0,1,3,0)
10. Oskar Fajfer 10+1 (2,3,2*,3,0)
11. Mirosław Jabłoński 8+1 (1,1,2,2,2*)
12. Jurica Pavlic 8+1 (0,3,1*,1,3)
13. Adrian Gała 9 (3,1,2,1,2)
14. Damian Stalkowski 1 (1,0,w)
15. Kevin Fajfer 5+1 (3,1,1*)
ARGED MALESA TŻ OSTROVIA:
1. Nicolai Klindt 9 (3,0,3,3,0)
2. Aleksandr Łoktajew 5 (1,2,0,2)
3. Tomasz Gapiński 5+2 (2*,2*,0,0,1)
4. Sam Masters 12+1 (3,3,1,2*,3)
5. Grzegorz Walasek 11 (2,2,3,3,1)
6. Kamil Nowacki 1 (0,0,1)
7. Marcin Kościelski 2 (2,0,0)
NCD uzyskał w wyścigu XIV JURICA PAVLIĆ – 66,85 s. Sędziował Remigiusz Substyk z Solca Kujawskiego. Komisarz toru – Krzysztof Okupski z Gorzowa Wielkopolskiego. Widzów około 5.000 (w tym około 1.000 z Ostrowa).
Radosław Kossakowski / foto Roman Strugalski - Szersza relacja fotograficzna z tego meczu TUTAJ
Liczba komentarzy : 0