Czwarte z rzędu w piątym meczu kontrolnym rozegranym w ramach przygotowań do rundy rewanżowej wielkopolskiej klasy B grupy 5 zapisali na swoim koncie w piątek 22 lutego piłkarze zaplecza pierwszej drużyny Mieszka Gniezno.
Tego dnia podopieczni spółki trenerskiej Przemysław Otuszewski i Wojciech Gąsiorowski, na płycie boiska pełnowymiarowego ze sztuczną nawierzchnią trawiastą w Gnieźnie podejmowali ekipę Sokoła Mieścisko, przygotowującą się do zmagań ligowych w rundzie wiosennej w wielkopolskiej klasie A grupie 9.
Spotkanie zakończyło się zwycięstwem rezerw Mieszka Gniezno w stosunku 3:2 mimo że od 65 minuty biało-niebiescy remisowali z swoim rywalem 2:2. Było to już czwarte zwycięstwo z rzędu gnieźnian w piątym spotkaniu kontrolnym gdyż jeden zakończyło się porażką młodych mieszkowców.
Co do samej potyczki piłkarskiej pomiędzy rezerwami Mieszka Gniezno a Sokołem Mieścisko. To w pierwszym kwadransie spotkania praktycznie nic się nie działo, gdyż obie drużyny badały swoje możliwości piłkarskie walczą o piłkę w środkowej części boiska z kolei akcji kończonych celnymi strzałami na jedną jak i drugą bramkę było jak na lekarstwo. Dopiero w 18 minucie goście groźnie zaatakowali bramkę gnieźnieńską. Po szybkiej kontrze jeden z piłkarzy z Mieściska, znalazł się w sytuacji sam na sam z golkiperem rezerw Mieszka – Wiktorem Jóźwiakiem. Na szczęście bramkarz biało-niebieskich wykazał się dobrym refleksem broniąc z bliskiej odległości strzał swojego rywala jak i poprawkę w jego wykonaniu. Trzy minuty po tej akcji gości padła pierwsza bramka w piątkowym spotkaniu i to dla rezerw Mieszka Gniezno, którą to wyszli oni na prowadzenie 1:0. Szymon Włodarczyk znajdujący się w polu karnym gości, próbował zagrać piłkę na wole pole lecz lot jej przeciął jeden z obrońców Mieściska w efekcie czego skierował piłkę do własnej bramki po ręce interweniującego swojego bramkarza. I gnieźnianie prowadzili od tego momentu po golu samobójczym jednego z piłkarzy Sokoła Mieścisko. Radość gnieźnian z prowadzenia nie trwała jednak zbyt długo. W 30 minucie bowiem w meczu było 1:1 po golu Przemysława Łukaszewicza. I kiedy wydawało się że oba zespoły na przerwę zejdą remisując z sobą, w 43 minucie padła druga bramka dla rezerw Mieszka Gniezno, po której ponownie wyszli oni na prowadzenie 2:1. Gola na swoim koncie zapisał Szymon Włodarczyk, pokonując golkipera gości płaskim strzałem po ziemi z około 16 metra. Takim też wynikiem zakończyła się pierwsza połowa piątkowego meczu pomiędzy rezerwami Mieszka Gniezno a Sokołem Mieścisko. O czwartym z rzędu zwycięstwie zespołu rezerw Mieszka Gniezno zadecydowała druga połowa. Wprawdzie w 65 minucie goście doprowadzili do stanu 2:2 po zdobyciu drugiej bramki. Jednak ostatnie słowo w tej potyczce piłkarskiej należało do zespołu zaplecza pierwszej drużyny Mieszka Gniezno. W 75 minucie po uderzeniu piłki z ostrego kąta w wykonaniu Mikołaja Plucińskiego, którą zdołał wybronić golkiper gości lecz już po dobitce z 3 metra w wykonaniu Nikodema Szocińskiego był już bezradny i zmuszony był wyjmować piłkę z własnej siatki. A że do końca meczu więcej bramek oba zespoły już nie zdobyły, ty samym mecz zakończył się wygraną rezerw Mieszka Gniezno 3:2.
Kolejny mecz rezerwy Mieszka Gniezna, rozegrają 29 lutego również na własnym trenie podejmując zespół Błękitnych Owińsk. Jak do tej pory nie jest znana godzina tej potyczki piłkarskiej.
Skład rezerw Mieszka Gniezno: Wiktor Jóźwiak, Szymon Klimacki, Nikodem Mirek, Jakub Olejniczak, Maksymilian Sikorski, Nikodem Szociński, Hubert Waleriańczyk, Miłosz Wachoń, Dominik Wiśniewski, Szymon Włodarczyk, Bartosz Goździński
Z ławki weszli: Jakub Stachowiak, Jan Karski, Dominik Krakowski, Bartosz Kwiatkowski, Mikołaj Pluciński, Jakub Stachowiak, Dawid Tymosz, Jakub Zioła.
Roman Strugalski + foto – Szersza relacja fotograficzna z tego meczu TUTAJ
Otwórz link: http://bs.gniezno.pl/kredyt-gotowkowy-ekologia/