Na zakończenie czwartego tygodnia zajęć prowadzonych przez duet trenerski biało-niebieskich Kamil Szmyti Tomasz Bzdęgę, mieszkowcy rozegrali kolejne swoje spotkanie kontrolne. W trzecim pojedynku piłkarskim tej zimy przeciwnikiem zespołu seniorów Mieszka Gniezno była ekipa Meblorza Swarzędz, która z dniem 20 stycznia rozpoczęła okres przygotowawczy do rundy rewanżowej sezonu 2024/2025 w wielkopolskiej V lidze Red Box grupy 2. Do konfrontacji piłkarskiej pomiędzy obiema drużynami doszło nie jak wcześniej w sobotę tylko w piątek 7 lutego w godzinach wieczornych. Areną zaś tego meczu było pełnowymiarowe boisko ze sztuczną nawierzchnią trawiastą mające swoją lokalizacje przy ulicy Strumykowej w Gnieźnie. W tym miejscu należy nadmienić iż spotkanie było rozgrywane przy sztucznym świetle. Dla gnieźnian w przeciwieństwie do piątkowego rywala była to już trzecia gra kontrola tej zimy z zaplanowanych pięciu meczy. Wcześniej mieszkowcy mierzyli się u siebie z trzecioligowym Sokołem Kleczew, przegrywając z nim spotkanie w stosunku 2:1. W drugim meczu kontrolnym rozegranym również na swoim trenie gnieźnianie nie dali zaś szans piątoligowej 1922 Lechii Kostrzyn wygrywając z nią 4:1. Wracając jednak do piątkowego rywala biało-niebieskich, dla którego była to pierwsze gra kontrolna w okresie zimowych przygotowań. To dla obu drużyn było to drugie spotkanie kontrolne w okresie przygotowań zimowych do startu rundy rewanżowej. Pierwszy raz oba zespoły okazję zmierzenia się z sobą na zielonej murawie z sztuczną nawierzchnią trawiastą w Gnieźnie, w spotkaniu kontrolnym miały okazję podczas przygotowań do rundy wiosennej sezonu 2022/2023. W meczu, do którego doszło 18 lutego 2022 roku czwartoligowe Mieszko Gniezno po dość przeciętnym widowisku piłkarskim pokonało piątoligowca 3:2. Tamte spotkanie kontrolne z roku 2022 to jednak już historia w obecnej konfrontacji piłkarskiej nie na szczebli ligowym tylko rozegranym spotkaniu w ramach przygotowań obu drużyn do zbliżającej się rundy rewanżowej. Zdecydowanie lepiej w spotkaniu kontrolnym zaprezentowali się seniorzy Mieszka Gniezno, mino że grali podobnie jak z 1922 Lechią Kostrzyn w dość okrojonym składzie osobowym bez kontuzjowanych Jakuba Hoffmanna i Stanisława Piotrowskiego oraz chorego Krzysztofa Wolkiewicza ogrywając swojego rywala 4:1.
Co do samego spotkania piątkowego Mieszka Gniezno z Meblorzem Swarzędz. To gnieźnianie, którzy dominowali nad swoim rywalem występującym o klasę niżej piłkarską niż biało-niebiescy. Zwycięstwo w trzecim spotkaniu kontrolnym zapewnili sobie praktycznie po pierwszych czterdziestu pięciu minutach pierwszej połowy prowadząc z Meblorzem Swarzędz do przerwy 4:0. Gospodarze mimo że w 25 minucie mogli stracić bramkę po tym jak w sytuacji sam na sam z golkiperem Mieszka – Bartoszem Przybyszem znalazł się w zespole przyjezdnym Krystian Antczak. I tylko przy przytomnej interwencji golkipera Mieszka, który wyłuskał piłkę pod nóg swojego rywala mieszkowcy mogli się cieszyć że to oni nie stracili gola, którym to przyjezdni wyszli by na prowadzenie. W 35 minucie to jednak biało-niebiescy zdobytą bramką wyszli na prowadzenie 1:0. Gola na swoim koncie zapisał Tymoteusz Sawiński lokując piłkę w bramce swojego rywala tuż przy słupku uderzeniem z 10 metra. Po tym golu mieszkowcy poszli za przysłowiowym ciosem i w odstępstwie trzech minut zaaplikowali swojemu rywalowi dwie kolejne bramki. I tak w 36 minucie prowadzenie gnieźnian na 2:0 podwyższył zdobytą bramką Kacper Friske a w 38 minucie seniorzy Mieszka prowadzili 3:0 po golu zdobytym przez Kacpra Zimmera, który przed końcem pierwszej połowy w wyniku odniesionej kontuzji opuścił plac gry. Wynik pierwszej połowy 4:0 dla zespołu Mieszka Gniezno, został ustalony tuż przez zejściem obu drużyn na przerwę. W 45 minucie w polu karnym gości faulowany był Robert Pepliński i sędziemu prowadzącemu to spotkanie nie pozostało nic innego jak wskazanie na wapno oddalone na jedenastym metrze od bramki Meblorza Swarzędz. Pewnym egzekutorem podyktowanej jedenastki w zespole Mieszka okazał się Adam Konieczny.
Po zmianie stron i mimo że to mieszkowcy nadal nadawali ton gry na boisku kontrolując na nim przebieg wydarzeń. W tej części gry padła tylko jedna bramka i to na korzyść gości z Swarzędza mimo ze zawodnicy drużyny seniorów Mieszka Gniezno, mieli okazję do zdobycia kolejnych bramek, którymi to mogli podwyższyć swoje prowadzenie. Najbardziej klarowną sytuację w zespole Mieszka Gniezno, miał wprowadzony do gry za kontuzjowanego Kacpra Zimera jego zmiennik Igor Drzażdzyński, który w 65 minucie miał przed sobą pustą bramkę lecz ofiarność jednego z zawodników gości spowodowała to że uderzona piłka z 6 metra zamiast wpaść do bramki Meblorza została wybita w plac gry. Wracając jednak do zdobytego gola honorowego przez przyjezdnych. To został on zdobyty w 80 minucie kiedy to w zamieszaniu w polu karnym Mieszka piłkę do bramki biało-niebieskich z 5 metra wepchnął zawodnik Testowany w zespole Meblorza Swarzędz. Ostatecznie wynik spotkania kontrolnego Mieszka Gniezno z Meblorzem Swarzędz nie uległ zmianie. I gnieźnianie pokonali zespół z Swarzędza w stosunku 4:1. Na koniec należy nadmienić iż w zespole Mieszka Gniezno w meczu przeciwko Meblorzowi Swarzędz na placu gry zadebiutował kolejny wychowanek Akademii Mieszka Gniezno a mianowicie Patryk Gnat rocznik 2010.
Teraz zespół Mieszka Gniezno, czeka kolejne spotkanie kontrolne. W środę 12 lutego mieszkowcy rozegrają jedyne spotkanie wyjazdowe tej zimy, w którym zmierzą się z trzecioligową ekip Unii Swarzędz. Początek tej potyczki piłkarskiej zaplanowano na godzinę 17.00.
Wyjściowa jedenastka Mieszka Gniezno: Bartosz Przybysz, Adrian Franczak, Michał Steinke, Robert Pepliński, Kacper Friske, Adam Konieczny, Kacper Zimmer, Jakub Poterski, Tymoteusz Sawiński, Kamil Janik, Miłosz Brylewski
Z ławki weszli: Filip Budasz, Oliwer Olejniczak, Igor Drzażdzyński, Dawid Urbaniak, Damian Garstka, Mateusz Rocławski, Nikodem Szociński, Maciej Paschke, Patryk Gnat.
Roman Strugalski + foto
Liczba komentarzy : 0