Sensacja wisiała w powietrzu, rzut karny jednak zweryfikował wszystko

2014-04-23

Piąte już spotkanie tej wiosny w grupie mistrzowskiej rozegrali trampkarze starsi Mieszka-Carbon Gniezno. We wtorek 22 kwietnia zespół prowadzony przez trenera Przemysława Urbanika, udał się do Poznania gdzie był podejmowany przez swoich rówieśników z Lecha. Do meczu doszło na boisku ze sztuczną nawierzchnią trawiastą mieszczącym się przy ulicy Armii Poznań.

Spotkanie po dość zaciętym przebiegu mogło zakończyć się sensacyjnym remisem, tak się jednak nie stało gdyż podyktowany rzut karny z przysłowiowego "kapelusza" przez sędziego w doliczonym czasie sprawił, że to Lech Poznań mógł cieszyć się z zwycięstwa 2:1.

 

Gospodarze na prowadzenie 1:0, we wtorkowym meczu wyszli w 10 minucie. Golkipera Mieszka-Carbon – Łukasz Pałasza po dośrodkowaniu i uderzeniu z głowy z najbliższej odległości pokonał jeden z zawodników Lecha Poznań. Mimo przewagi zespołu z Poznaniu w pierwszej połowie ta część meczu zakończyła się tylko jednobramkowym prowadzeniem trampkarzy starszych Lecha Poznań, co było niewątpliwie dużą niespodzianą. Po zmianie stron w 55 minucie był w meczu remis 1:1. Bramkarza trampkarzy starszych Lecha Poznań, pokonał po niefortunnej interwencji własny obrońca, kierując piłkę do własnej bramki w zamieszaniu w polu karnym po wcześniejszej dośrodkowaniu w nie  przez gnieźnianina Daniela Brylewskiego. Remis w meczu pomiędzy trampkarzami starszymi Lecha Poznań a Mieszkiem-Carbon Gniezno, utrzymywał się praktycznie do końca mieczu czyli do 80 minuty gdyż spotkanie w tej grupie trwa 2x40 minut. I kiedy wydawało się że takim właśnie wynikiem zakończy się ta potyczka piłkarska co było by dużą sensacją gdyż trampkarze starsi Lecha Poznań swoje mecze w grupie mistrzowskiej wygrywają zdecydowanie. Sędzia prowadzący wtorkowy mecz drużynie z Poznania, w doliczonym czasie gry zafundował miły prezent w postaci rzutu karnego. Arbiter jak twierdził po meczu dopatrzył się nieprawidłowego zatrzymania piłki ręką w polu karnym Mieszka-Carbon przez Patryka Podbornego. Jak jednak wynika z relacji telefonicznej trenera Przemysław Urbaniaka, taka sytuacja nie miała miejsca. Owszem Podbory przyjął piłkę na klatkę piersiową w własnym polu karnym wybijając ją następnie w plac gry a nie zatrzymał ją ręką. W tym przypadku nie mogło być mowy o nieprawidłowym zatrzymaniu piłki ręką w polu karnym gnieźnian. Jednak sędzia jak to się mówi wszystko widzi na boisku i zawsze ma rację więc i w tym przypadku chyba ją miał gdyż podyktował jedenastkę, którą drużyna Lecha Poznań zamieniła na bramkę wygrywając to spotkanie 2:1, po błędnej  decyzji sędziego.   

Skład trampkarzy starszych Mieszka-Carbon: Łukasz Pałasz, Wiktor Adamski, Michał Zimmer, Jakub Mikitow, Adrian Franczak, Daniel Brylewski, Filip Fiberek, Dominik Andrzejewski, Adrian Krupka, Jakub Hoffmann Patryk Łapiński – rezerwowi Patryk Podborny, Krzysztof Kowalsewski, Mateusz Sporakowski, Kamil Łuszczyński, Patryk Dudek, Adrian Kiełpiński

 

 

Kolejny mecz trampkarze starsi Mieszka-Carbon Gniezno, rozegrają w sobotę 26 kwietnia podejmując na własnym boisku przy ulicy Strumykowej w Gnieźnie, o godzinie 13,00 zespół Poznańska 13 Poznań.


Wyniki rozegranych meczy przez grypy młodzieżowe Mieszka-Carbon Gniezno w dniu 22.04.2014:

Junior starszy – Paweł Bartkowiak – grupa mistrzowska
Wtorek – 22.04.2014 – Mieszko-carbon Gniezno– Sparta Szamotuły 3:2

Trampkarz starszy – Przemysław Urbaniak – grupa mistrzowska
Wtorek – 22.04.2014  – Lech Poznań – Mieszko-Carbon Gniezno 2:1

Trampkarz młodszy – Marcin Sporakowski – grupa mistrzowska
Wtorek – 22.04.2014 –  Warta Poznań – Mieszko-Carbon Gniezno 4:1

Młodzik młodszy – Paweł Bartkowiak – grupa mistrzowska
Wtorek -22.04.2014 – Błękitni II Owińska  – Mieszko-carbon I Gniezno 2:3

 


Roman Strugarski/ foto archiwum SportGniezno.pl
 

 

 

 

 

 





treść została wydrukowana ze strony
https://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,sensacja-wisiala-w-powietrzu-rzut-karny-jednak-zweryfikowal-wszystko.html