Nie udało się Piastowi Łubowo, potrzymać jedenastego meczu z rzędu bez porażki. W sobotę 10 czerwca podopieczni Arkadiusza Kościańskiego, w przedostatnim spotkaniu rundy rewanżowej sezonu 2016/2017 poznańskiej klasy B grupy 1 w Łopuchowie ulegli bowiem tamtejszemu Klubowi Sportowemu w stosunku 4:1.
Początek sobotniego meczu wicelider tabeli zespół Piasta Łubowo, który już tydzień wcześniej zapewnił sobie awans do zmagań w poznańskiej klasie A w sezonie 2017/2018, ze ekipą z Łopuchowa rozpoczął w swoim stylu od zdecydowanych ataków na bramkę gospodarzy stwarzając sobie kilka dogodnych sytuacji strzeleckich do zdobycia bramki dających im prowadzenie. Niestety to trzecia drużyna rozgrywek po upływie 17 minut meczu cieszyła się z zdobyczy dwóch goli i prowadzenia 2:0. Najpierw Maciej Kołodziejski golkiper Piasta Łubowo, skapitulował w 12 minucie a następnie w 17 minucie zmuszony był ponownie wyjmować piłkę z swojej bramki w wyniku nieporozumienia bramkarza gości z jego obrońcom. Łubowianie drugiego gola, który był samobójczym stracili z dość kuriozalnych przyczyn . Otóż obrońca Piasta wysokim podaniem do bramkarza chciał uspokoić grę, golkiper Piasta jednak źle oceniając odległość dał sie zaskoczyć skozłowanej piłce i wracając na swoją linię bramkową wpakował piłkę do własnej bramki głową. I kiedy wydawało się że losy meczu odwrócą się na korzyść łubowian gospodarze poszli za ciosem i w 30 minucie podwyższyli swoje prowadzenie zdobyciem kolejnego gola na 3:0.A że wynik meczu do końca pierwszej połowy nie uległ już zmianie to Piast do szatni schodził przegrywając z KS Łopuchowem w stosunku 3:0.
W drugiej części gry obie drużyny grały bardzo nerwowo, sytuacje tworzone przez oba zespoły bardzo często były kasowane przez stoperów lub strzały zawodników obu drużyn były niecelnie. W 75 minucie Kamil Worbs, który wcześniej zmienił na boisku Krystiana Grzesiaka, zdobył dla łubowian gola kontaktowego zmniejszając tym samym prowadzenie łopuchowian do 3:1. I kiedy wydawało się że Piast pójdzie za ciosem i zdobycie kolejnych goli to kwestia czasu. W 80 minucie gospodarze zadali decydujący cios zdobywając czwartą bramkę w sobotnim meczu. Źle wyprowadzona akcja łubowian od tyłu i strzał napastnika Łopuchowa przy słupku dał miejscowym bramkę na 4:1.Mimo jeszcze kilku dogodnych sytuacji strzeleckich w wykonaniu zawodników Piasta Łubowo, po których mogła paść kolejna bramka wynik meczu nie uległ już zmianie. I w meczu na szczycie ligowej tabeli trzecia drużyna rozgrywek KS Łopuchowo pokonała na własnym trenie wicelidera ligowej tabeli Piasta Łubowo w stosunku 1:4. Porażkę Piasta Łubowo, po dziesięciu zwycięstwach z rzędu można usprawiedliwić tym iż trenera Arkadiusz Kościański, na sobotni mecz dysponował bardzo wąską ławką graczy rezerwowych a było to spowodowane kontuzjami kilku zawodników z podstawowego składu, których nabawili się podczas spotkania derbowego z Lechitą Kłecko. Porażka ta nie zmienia jednak faktu że i tak Piast Łubowo, jest obiema nogami w poznańskiej klasie A w sezonie 2017/2018.
Skład Piasta Łubowo: Maciej Kołodziejczak - Michał Kanclerz (85’ Jakub Brzeziński) , Przemek Wolniewicz, Łukasz Reszelewski, Tomek Wiśniewski - Patryk Kanclerz, Karol Szwajcowski, Kamil Maciejewski - Damian Grzesiak, Krystian Grzesiak (75 Kamil Worbs), Adrian Wachoń
Ostatni mecz Piast Łubowo, którym to pożegna się z rywalizacją w poznańskiej klasie B grupie 1 w sezonie 2016/2017 rozegra na własnym trenie w niedzielę 18 czerwca. Wtedy to podopieczni Arkadiusza Kościańskiego o godzinie 12.00 podejmować będą ekipę Meblorza Swarzędz.
Roman Strugalski/ foto archiwum SportGniezno.pl
Zobacz również