Piłkarki ręczne MKS-u PR URBIS Gniezno w trakcie przygotowań do nowego sezonu rozegrały już kilka sparingów. Jak oceniłby Pan te spotkania i jakie elementy szczególnie były ćwiczone podczas ich rozgrywania?
-Rozegraliśmy już w sumie pięć meczy sparingowych. Dwa spotkania podczas obozu na Słowacji z bardzo dobrymi przeciwnikami z Michalovic i Duslo Sali oraz polskimi zespołami dwa razy z Zagłębiem Lubin i mecz z Piotrcovią. Podczas tych meczy sprawdzaliśmy różne ustawienia na boisku. Mocno koncentrujemy się na obronie i zgrywaniu się dziewcząt.
Czy drużyna w najbliższym czasie planuje rozegranie jeszcze kilku sparingów i czy będzie wzorem lat ubiegłych towarzyski turniej w Gnieźnie?
-Właśnie w ten weekend przebywamy na turnieju w Lublinie. Zmierzymy się tutaj z bardzo mocnymi drużynami tj.: MKS FunFloor Lublin, słowacka Iuventa Michalovce i rumuńska CS Minaur Baia Mare. A już za tydzień mamy turniej u siebie. W tym roku przyjadą do nas: KPR Kobierzyce, SWWS Energa Szczypiorno Kalisz i Enea Piłka Ręczna Poznań.
Na co w szczególności Pan jako trener zwraca uwagę zawodniczkom podczas treningów przed nowym sezonem?
-Jak przed każdym sezonem zwracamy uwagę na to samo. Najpierw jest to wytrzymałość, wytrzymałość szybkościowa a na hali elementy taktyczno-techniczne w ataku i w obronie.
W minionym sezonie drużyna MKS-u mierzyła się z silniej fizycznie zbudowanymi zawodniczkami w Superlidze. Czy Klub zamierza w przyszłym sezonie takowe zawodniczki wprowadzić do drużyny, aby móc rywalizować z najlepszymi zespołami w kraju?
-Dla nas jest ważne „tu i teraz”. My czyli sztab, zawodniczki i działacze skupiamy się na tym sezonie bo to jest teraz najważniejsze.
Dziękuję za rozmowę.
Dziękuję również.
Liczba komentarzy : 0