Grupy młodzieżowe Miejskiego Turnieju Koszykówki zakończyły sezon ligowy. Jakby można podsumować tegoroczne rozgrywki i jak ocenia Pan występ młodych graczy w Międzynarodowym Turnieju Koszykówki?
-Jeśli chodzi o sezon w wykonaniu naszych zespołów to uważam go za dobry. Nadmienię, że w większości lig, podstawowymi zawodnikami byli chłopcy rocznikowo młodsi. Także, pomimo braku spektakularnych wyników, naszym zdaniem kolejne pokolenia młodych graczy zrobiły zadowalające postępy, co może zaowocować w niedalekiej przyszłości. Przypominam, że naszym celem jest umożliwienie ciągłego rozwoju każdemu z chłopaków i na tym się koncentrujemy... Jeśli będą przy tym wyniki - to świetnie, jeśli nie - trudno. Patrzymy w przyszłość ! Jeśli chodzi o turniej, to traktujemy go jako swojego rodzaju nagrodę za trud włożony w sezon. Chłopacy są wtedy na etapie roztrenowania, czyli odpoczynku od koszykówki. Niemniej jednak drugie i trzecie miejsce, traktujemy jako sukces i widzimy, że na tym etapie potrafimy rywalizować na wysokim poziomie.
Czy po ostatnim sezonie rozgrywek grup młodzieżowych można było dostrzec graczy z „papierami” na grę tak jak to było w poprzednich latach, gdzie Ci chłopcy grają już w 2 lidze?
-Co roku pojawiają się aspirujący zawodnicy do gry w seniorskim zespole. Nie inaczej jest po obecnym sezonie. Należy jednak pamiętać, że jest to bardzo duży „skok" i tylko wytrwałością i ciężką pracą mogą przynieść oczekiwane efekty. Trener 2 ligowego zespołu śledzi poczynania młodych graczy i umożliwią im trenowanie i zdobywanie doświadczenia z seniorami. Ale to od samych zainteresowanych zależy, co z tego będzie...
Zakończyła się rekrutacja do klas sportowych o profilu koszykówka. Czy udało się utworzyć ww. klasy i jakie było tegoroczne zainteresowanie?
-Z wielką przykrością, muszę powiedzieć, że w tym roku nie udało otworzyć się oddziału sportowego w Szkole Podstawowej nr 2. O ile liczba chłopców (14) chętnych do podjęcia nauki, była zadowalająca i spełniała wszelkie kryteria utworzenia oddziału, to liczba chętnych dziewczyn (5) - uniemożliwiła powstania klasy o profilu koszykówki. Biorąc pod uwagę fakt, że MKK pełniący patronat nad naborem chłopaków do w/w klasy - wywiązał się w 100% że swoich zadań i założeń - dlatego jest to dla nas bardzo bolesne doświadczenie. Miejmy nadzieję, że w kolejnych latach będzie lepiej, albo znajdziemy rozwiązania, w których będziemy mniej zależni od innych... Już teraz pracujemy nad takimi rozwiązaniami, a jak będzie, czas pokażę. Szczerze... nie wyobrażam sobie, aby w przyszłym roku klasa sportowa nie powstała!
Jak wyglądają letnie sportowe plany młodzieży trenującej w MKK? Czy jest planowany obóz?
-Od 11 do 18 sierpnia trzy grupy wyjeżdżają na obóz sportowy do Kwilcza. Później w ostatnim tygodniu wakacji najmłodsze grupy będą brały udział w koszykarskich półkoloniach. Grupy juniorów będą przygotowywały się na naszych obiektach.
Dziękuję za rozmowę.
Dziękuję również.
Liczba komentarzy : 0