Drugi remis w drugim zimowym sparingu zanotowali na swoim koncie piłkarze Pelikana Niechanowo. Tym razem zielono-czarni bezbramkowo w Grodzisku Wielkopolskim w sobotę 6 lutego zremisowali ze Stilonem Gorzów Wlkp.
Sobotnie spotkanie, rozgrywane w Grodzisku Wielkopolskim nie było porywającym widowiskiem. Niechanowianie wystąpili w jeszcze bardziej „pomieszanym” składzie jak w test meczu z Olimpią Zambrów i ich gra wyglądała bardzo przeciętnie.
W pierwszej odsłonie obie drużyny stworzyły sobie po jednej dogodnej sytuacji bramkowej. Najpierw Roman Poltavets nie wykorzystał okazji sam na sam z Patrykiem Łagodzińskim, a następnie Maciej Wolarek w bardzo dobrym stylu obronił strzał z najbliższej odległości Jakuba Budzynia.
W drugiej połowie gra toczyła się głównie w środku pola, a obie jedenastki ponownie stanęły przed swoją szansą. Pod bramką Pelikana okazję miał Paweł Posmyk, którego uderzenie głową napastnika Stilonu niemal z linii bramkowej wybił Taras Maksymiv, a w końcówce Łukasz Zagdański o setne sekundy spóźnił się do zagranej przez Adriana Busztę piłki, która zamiast wpaść do siatki przeszła wzdłuż pustej bramki Stilonu.
Ostatecznie żadna bramka w tym meczu nie padła i pojedynek zakończył się wynikiem 0:0.
Trener zielono-czarnych skorzystał dzisiaj z usług w sumie dwudziestu zawodników. Nie zagrali kontuzjowani Marcin Trojanowski, Michał Steinke oraz Dawid Retlewski, a po dwudziestu minutach tego sparingu dołączył do tej trójki jeszcze Przemysław Otuszewski.
Sędziowali: Szymon Lizak, Łukasz Araszkiewicz, Damian Jankowski (Poznań)
„Pelikan”: Patryk Łagodziński (46 Damian Zamiar) – Dominik Drzewiecki (46 Damian Garstka), Daniel Ciach, Przemysław Otuszewski (20 Taras Maksymiv), Mateusz Kaczor – Hubert Oczkowski (46 Adrian Buszta), Jacek Figaszewski (46 Dawid Radomski), Jakub Budzyń (46 Mateusz Roszak), Tomasz Bzdęga (46 Łukasz Zagdański), Krzysztof Wolkiewicz (46 Bartosz Ciarkowski) – Dawid Przybyszewski (78 Jacek Nowak)
Pelikan Niechanowo
Zobacz również