Od samego początku obie drużyny walczyły na bardzo równym poziomie jednak gospodarze nie pozwolili gościom ani razu wyjść na prowadzenie. Pierwsza bramka dla drużyny gnieźnieńskiej padław 18. minucie, a jej autorem był Paweł Tubacki. Trzy minuty później na 2:0 podwyższył Marcin Grotowski. Goście jednak jeszcze przed przerwą zdołali odrobić straty. W 29. minucie kontaktowego gola zdobył Łukasz Karpiński, a pięć minut później do remisu doprowadził Eryk Bembenek. Druga połowa spotkania rozpoczęła się od bramki Roberta Grotowskiego. Jednak Gnieźnianie nie cieszyli się zbyt długo przewagą ponieważ już minutę później piłkę w bramce bronionej generalnie bardzo dobrze przez Filipa Lewandowskiego umieścił Eryk Bembenek. Decydującą o zwycięstwie gnieźnian bramkę zdobył Gracjan Jarzyński. Siedemnastolatek w 44. minucie dał gospodarzom prowadzenie 4:3 i mimo kilku sytuacji po obu stronach boiska utrzymał się już do końca tego ogromnie emocjonującego pojedynku.
Trener drużyny gospodarzy Jakuba Stranz powiedział po meczu:
Spotkanie bardzo wyrównane i ciężkie, bowiem dzisiejszy przeciwnik jest jednym z bardziej wymagających w tej grupie. Popełniliśmy kilka błędów, których na tym etapie nie powinniśmy popełnić. Cały czas nad tym pracujemy i mam nadzieję, że już nie długo zostanie to wyeliminowane.
Julia Kossakowska/foto Roman Strugalski - Szersza relacja fotograficzna z tego meczu - TUTAJ