Śmiało można zatem stwierdzić, że dobrze się stało, iż działacze zmienili planowane wcześniej miejsce organizacji imprezy. Wstępnie miała ona odbyć się na Stadionie im. Pułkownika Hynka. Zapowiadane mrozy i opady śniegu wpłynęły na zmianę planów i słusznie, bo zimowa aura chyba jeszcze bardziej zdziesiątkowałaby grono kibiców. Żużlowców nie zawiedli fani z sektora nr 10, którzy dali próbkę głośnego dopingu przed prezentacją. Później było jeszcze głośno pod jej koniec, kiedy to żużlowy motocykl odpalił kapitan drużyny Startu Oskar Fajfer. W międzyczasie kibicom zaprezentowali się poszczególni zawodnicy, którzy na scenie pojawiali się sukcesywnie w asyście gnieźnieńskich podprowadzających. Drużynę Startu tworzyć będą w nadchodzącym sezonie: seniorzy - Oskar Fajfer, Peter Kildemand, Szymon Szlauderbach, Ernest Koza, Michael Jepsen Jensen, Philip Hellström Bängs, Antonio Lindbaeck i Zbigniew Suchecki oraz juniorzy - Marcel Studziński, Mikołaj Czapla, Szymon Szwacher i Kacper Grzelak. W sztabie szkoleniowym pracować będą: Błażej Skrzeszewski – menadżer I drużyny, Tomasz Fajfer – trener zespołu juniorów i Przemysław Gnat odpowiedzialny za przygotowanie kondycyjne i mentalne zawodników. Po zakończeniu części oficjalnej kibice mieli możliwość zrobienia sobie zdjęć z poszczególnymi zawodnikami, otrzymania od nich autografów, a także zakupu klubowych gadżetów i pamiątek.
Zanim żużlowcy Startu zaprezentowali się kibicom wzięli udział w spotkaniu opłatkowym, które odbyło się w hotelu Lech. Następnego dnia odbyli też wspólny trening ogólnorozwojowy. Błażej Skrzeszewski zapowiada, że podobnych spotkań będzie więcej co ma wpływać na team spirit, który z pewnością będzie bardzo ważny w nadchodzącym sezonie. Kilka lat temu znakomitym duchem zespołu był Jurica Pavlić. Wiele wskazuje na to, że obecnie jego rolę przejmie Antonio Lindbaeck. Oby z podobnym rezultatem.
Radosław Kossakowski/foto GTM Start (fotogaleria Rafała Mikuły)