Spotkanie miało dwa oblicza. W pierwszej połowie gospodarze szybko objęli prowadzenie po trafieniu Rafała Stupczyńskiego, a w 12. minucie na 2:0 podwyższył Hubert Grotowski. Takim rezultatem zakończyła się pierwsza kwarta. W drugiej dwa trafienia Patryka Pawlaka z „krótkich rogów” pozwoliły jednak akademikom wyrównać. W 24. minucie gospodarze ponownie objęli prowadzenia dzięki trafieniu Marcina Lewartowskiego. Pod koniec drugiej kwarty „rogowego” hat-tricka ustrzelił Patryk Pawlak i pierwsza połowa spotkania zakończyła się remisem 3:3. W drugiej akademicy dominowali już wyraźnie zdobywając 8 bramek. Aż pięć z nich było dziełem Patryka Pawlaka, a trzy dołożył Mateusz Wiśniewski. W końcówce stelliści odrobili część strat strzelając trzy gole w ciągu niespełna czterech minut. Dwukrotnie do bramki rywali trafił Artur Mikuła, a raz – Rafał Stupczyński i ostatecznie Stella przegrała z AZS AWF 6:11.
Spotkanie Stelli z AZS AWF było ostatnim meczem hokejowym rozegranym na parkiecie w hali GOSiR. W kolejnym tygodniu mają bowiem rozpocząć się prace związane z wymianą nawierzchni na syntetyczną.
Radosław Kossakowski/foto Arkadiusz Kossakowski (fotogaleria)