Pierwsi prowadzenie objęli goście dzięki trafieniu Wojciecha Rutkowskiego. Gnieźnianie szybko odpowiedzieli dwoma trafieniami Marcina Lewartowskiego oraz jednym Macieja Wejerowskiego i pierwsza kwarta tego spotkania zakończyła się prowadzeniem stellistów 3:1. W drugiej dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Marcin Lewartowski najpierw kończąc celnym pchnięciem akcję ofensywną, a następnie wykorzystując karny strzał rożny. Do przerwy gnieźnianie prowadzili zatem 5:1. Po zmianie stron „krótki róg” zakończył celnym pchnięciem Michał Kasprzyk i zanosiło się na pogrom. Tymczasem goście z Torunia zaczęli sukcesywnie odrabiać straty. Dwa „krótkie rogi” na bramki zamienił Krystian Makowski, ale minutę przed końcem trzeciej kwarty na 7:3 podwyższył Maciej Wejerowski. Torunianie nie poddawali się jednak i po trafieniach Filipa Sobczaka oraz Macieja Janiszewskiego zmniejszyli straty do dwóch bramek. Gnieźnianie bardzo szybko odpowiedzieli jednak trafieniami Macieja Wejerowskiego i Mateusza Poltaszewskiego prowadząc 9:5. Goście w ciągu czterech minut zdobyli jednak trzy bramki dzięki dwóm trafieniom Wojciecha Rutkowskiego i jednym Macieja Janiszewskiego. Stelliści na dwie minuty przed zakończeniem spotkania prowadzili już tylko jedną bramką. Zdołali jednak powstrzymać pogoń torunian, a w końcówce powiększyli jeszcze przewagę dzięki trafieniom Marcina Lewartowskiego i Mateusza Poltaszewskiego. Ostatecznie Stella pokonała Pomorzanina 11:9 i wyprzedziła zespół z Torunia w ligowej tabeli.
W innych spotkaniach 5. kolejki LKS Rogowo przegrał z Wartą Poznań 7:10, AZS AWF Poznań pokonał Grunwald Poznań 3:2, a AZS Politechnika Poznańska wygrał z LKS Gąsawa 7:5. W tabeli na prowadzeniu AZS Politechnika Poznańska przed Wartą Poznań – po 12 punktów. Trzeci jest LKS Gąsawa – 9, a czwarta Stella - 6. Na kolejny mecz gnieźnianie wyjadą do Rogowa. W sobotę, 20 stycznia, o g. 18 będą podejmowani przez tamtejszy LKS.
Radosław Kossakowski / foto archiwum
Liczba komentarzy : 0