Rafał Grotowski zapowiadał, że jego podopieczni będą walczyć dopóki starczy im sił. I rzeczywiście pierwsza kwarta zakończyła się remisem 1:1. Grunwald objął prowadzenie już w 2. minucie po trafieniu Mateusza Hulboja, ale pięć minut później wyrównał Maksymilian Meller. W drugiej kwarcie goście ponownie objęli prowadzenie po trafieniu Mateusza Hulboja i do przerwy było 1:2. Później dominacja mistrzów była coraz wyraźniejsza. W trzeciej kwarcie poznanianie zdobyli aż cztery bramki nie tracąc żadnej. W czwartej trener Grunwaldu Karol Śnieżek zdecydował się nawet na zastąpienie bramkarza szóstym zawodnikiem, ale jego podopieczni zaliczyli tylko dwa trafienia. Co ciekawe hat tricka w drugiej połowie ustrzelił Artur Mikuła. Dwie bramki zdobył Tomasz Dutkiewicz, a jedną Mikołaj Gumny. Ostatecznie Stella przegrała 1:8 i jest jedyną drużyną w rozgrywkach bez zdobyczy punktowej zamykając ligową tabelę.
W innych meczach Bałagany Rustico Łubianka przegrały z LKS Rogowo 4:5, a Pomorzanin Toruń pokonał AZS AWF Poznań 8:4.
Radosław Kossakowski + foto (fotorelacja z meczu)
Liczba komentarzy : 0