W niedzielę, 12 grudnia, na zakończenie zasadniczej części sezonu halowego hokeiści Stelli Gniezno podejmowali w hali GOSiR przy ul. Sportowej poznańską Wartę.
Stawka meczu, chociaż różna, była bardzo ważna dla obu zespołów. Goście walczyli o awans do finałowej „czwórki”, a stelliści o uniknięcie baraży. Poznanianie pierwsi objęli prowadzenie i po pierwszej kwarcie było 1:2. Na początku drugiej gospodarze nie tylko odrobili straty, ale prowadzili 3:2. Zieloni jednak szybko odpowiedzieli dwoma trafieniami i do przerwy było 3:4. Po zmianie stron goście podwyższyli prowadzenie wykorzystując karny strzał rożny. Stelliści zdołali jeszcze złapać kontakt dzięki trafieniu Macieja Wejerowskiego, ale później bramki zdobywali już tylko goście. Ostatecznie spotkanie zakończyło się rezultatem 4:7. Wynik ten oznacza, że Stella zagra w barażu o miejsce w Superlidze z Siemianowiczanką Siemianowice Śląskie. Zawodnicy Warty przez kilka minut mogli czuć się finalistami mistrzostw Polski, ale ostatecznie derbowy mecz w Rogowie zakończył się wygraną gospodarzy z LKS Gąsawa 6:4. W tej sytuacji obie drużyny z Pałuk znalazły się w finałowej „czwórce”. W innych meczach ostatniej kolejki Grunwald Poznań pokonał Pomorzanin Toruń 13:12, a AZS Politechnika Poznańska wygrała z rezerwami Pomorzanina 14:4.
Rundę zasadniczą wygrał AZS Politechnika Poznańska – 19 punktów, przed Grunwaldem Poznań -16, LKS Rogowo - 12 i LKS Gąsawa - 11. Stella zajmując siódmą lokatę z 4 punktami za dwa tygodnie zmierzy się w meczu barażowym z Siemianowiczanką Siemianowice Śląskie. Superligę opuszczają rezerwy Pomorzanina Toruń.
Radosław Kossakowski / foto archiwum
