Obie drużyny do środowego spotkania przystąpiły z różnymi celami. Mieszko Gniezno, zajmował 9. miejsce w tabeli z dorobkiem 44 punktów i kolejnym zwycięstwem chciał umocnić swoją pozycję w środku stawki. Z kolei Warta Śrem, plasowała się na 15. miejscu z 30 punktami i przed tym spotkaniem na trzy kolejki przed końcem czwartoligowych rozgrywek nadal walczyła o utrzymanie w lidze. W ostatnim meczu pomiędzy tymi drużynami, rozegranym 27 października 2024 roku w ramach 14 kolejki ligowej, Warta Śrem pokonała na własnym terenie zespół Mieszka Gniezno w stosunku 3:1. Jesienny pojedynek obu drużyn na szczeblu czwartoligowym był ich pierwszą konfrontacją piłkarską w tej klasie rozgrywkowej. Warta Śrem jak do tej pory występowała przez trzy ostatnie sezony walcząc o punkty ligowe w wielkopolskiej V lidze Red Box grupie 3 z kolei Mieszko Gniezno, od trzech sezonów o punkty zabiegało w wielkopolskiej IV lidze ARTBUD. Przypomnijmy iż Warta Śrem na salony czwartoligowe w sezonie 2024/2025 trafiła po tym jak wywalczyła sobie bezpośredni awans z przednich rozgrywek sezonu 2023/2024 zajmując pierwsze miejsce w wielkopolskiej V ligi Red Box grupy 3. Jak z tego wynikało jest to debiutancki sezon tej drużyny w walce o punkty na szczeblu wielkopolskiej IV ligi ARTBUD. Celem przed środowym meczem Mieszka Gniezno, było zrewanżować się za porażkę z rundy jesiennej i wykorzystanie w tyj kwestii atutu własnego boiska. Jednak Warta Śrem, co zdawał sobie z tego sprawę szkoleniowiec biało-niebieskich Kamil Szulc walcząca o utrzymanie, z pewnością postawi się swojemu rywalowi i nie odda punktów bez walki. Biorąc więc pod uwagę statystyki i formę obu drużyn, mecz środowy jeszcze przed jego rozpoczęciem zapowiadał się na wyrównane starcie obu ekip piłkarskich i spodziewać się można było zaciętego i emocjonującego spotkania. Tak też było gdyż spotkanie zakończyło się remisem 2:2 i podziałem punktów w ligowej tabeli przez oba zespoły. Tym remisem seniorom Mieszka Gniezno, nie udało się zrewanżować Warcie Śrem za porażkę z pierwszej części sezonu 2024/2025 a szkoda.
Przechodząc do wydarzeń boiskowych w środowym spotkaniu zaległym z 31 kolejki wielkopolskiej IV ligi ARTBUD pomiędzy Mieszkiem Gniezno a Wartą Śrem. To podopieczni Kamila Szulca od gwizdka sędziego rozpoczynającego spotkanie ruszyli zdecydowanie na bramkę swojego rywala. Gnieźnianie wprawdzie posiadali optyczną przewagę na boisku wypracowując sobie dogodne sytuacje strzeleckie do zdobycia bramki, którą to wyszli by na prowadzenie jednaj nic z tego nie wynikało. Pierwszy raz w pierwszej połowie za sprawą gnieźnian zrobiło się gorąco po kwadransie gry w polu karnym przyjezdnych. Wtedy to w ogromnym zamieszaniu po wykonywanym rzucie rożnym mieszkowcy mogli zdobyć bramkę wyprowadzającą ich na prowadzenie. Tak się nie stało gdyż bardzo przytomnie zachował się jeden z zawodników Warty Śrem, który wybił piłkę z linii bramkowej ratując tym samym swoją drużynę przed utratą gola. W 28 minucie mieszkowcy jednak dopięli swego. Na 23 metrze od bramki Warty Śrem faulowany był w szeregach biało-niebieskich Krzysztof Wolkiewicz. Do podyktowanego rzutu wolnego podszedł Kacper Zimmer, który posłał piłkę w pole karne gości. Do zacentrowanej piłki najwyżej wyskoczył w ekipie Mieszka kapitan tej drużyny Michał Steinke i z stoickim spokojem uderzeni głową z 3 metra wpakował ją do bramki swojego rywala. Od tego mementu zespół Mieszka Gniezno, wyszedł na prowadzenie 1:0. Sześć minut później goście mogli wyrównać stan meczu jednak bezpośrednio uderzona piłka z 16 metra przez Jakuba Wawrowskiego o centymetry minęła słupek bramki gnieźnieńskiej strzeżonej przez Bartosza Przybysza i na strach się skończyło. W końcówce spotkanie podopieczni Kamila Szulca jeszcze raz zaatakowali bramkę swojego rywala a było to w 41 minucie. Wtedy to na oddanie strzału na bramkę Warty Śrem z odległości około 20 metra zdecydował się w zespole Jakub ,,Loki” Hoffmann. Uderzona silnie piłka przez pomocnika Mieszka, nie znalazła jednak drogi do bramki rywala a tylko minęła jej słupek. Prowadzenie zespołu Mieszka Gniezno, utrzymało się do przerwy i biało-niebiescy do szatni schodzili z wynikiem 1:0 co zapowiadało spore emocje piłkarskie w wykonaniu obu drużyn w drugiej połowie.
Druga odsłona środowego meczu rozpoczęła się niezbyt po myśli gospodarzy oraz sztabu szkoleniowego Mieszka. W 51 minucie bowiem Warta Śrem, doprowadziła do stanu 1:1. Po szybkiej kontrze przyjezdnych Szymona Rożka celnym podaniem obsłużył Patryk Uliński. Zawodnik Warty wykorzystał to podanie i z 12 metra strzałem w przeciwległy róg umieścił piłkę w bramce golkipera Mieszka – Bartosza Przybysza. W 59 minucie wydarzyło się to co się chyba nikt się nie spodziewał w sztabie szkoleniowym Mieszka. Warta Śrem zdobyła drugiego gola, którym wyszła na prowadzenie 2:1. Nazar Timchenko celnie zagrał piłkę w polu karnym Mieszka do Jakuba Wawrowskiego, który z 5 metra wpakował ją do bramki gnieźnieńskiej. Po tym straconym drugim golu gnieźnianie ruszyli jeszcze bardziej zdecydowanie do przodu jednak ich ataki nie przynosiły żadnych efektów. Dopiero w 77 minucie mieszkowcy dopięli swego. Kamil Janik celnym podaniem obsłużył znajdującego się w polu karnym gości na 13 metrze Jakuba ,,Lokiego” Hoffmanna, który wykorzystał to zagranie piłki i celnym uderzeniem pokonał bramkarza gości Oleksii Movchanowa doprowadzając do remisu 2:2. W 87 minucie gnieźnianie mogli zgarnąć komplet punktów. Faulowany na 20 metrze od bramki Warty Śrem był Jakub Hoffmann a podyktowany rzut wolny wykonywał Kacper Zimmer. Pomocnik Mieszka jak wiemy dysponuje potężnym uderzenie, po który zdobywał już z tej odległości bramki. Tym razem ta sztuka ,,Gibonowi” się nie powiodła gdyż silnie uderzona piłka odbiła się od głowy jednego z zawodników gości i wyszła poza plac gry. I nadal w meczu mieliśmy remis. Wynik mimo doliczonego czasu gry i heroicznych ataków gnieźnian na bramkę Warty Śrem utrzymał się do końca. I Mieszko Gniezno szczęśliwie zremisowało 2:2 z niżej notowanym zespołem w ligowej tabeli a co za tym idzie podzieliło się z nim punktami.
A już w sobotę 31 maja zespół Mieszka Gniezno, uda się do Ostrowa Wlkp. gdzie o 14.00 zostanie podjęty przez ekipę miejscowej Centry.
Skład Mieszka Gniezno: Bartosz Przybysz, Adrian Franczak, Michał Steinke (60’ Mateusz Rocławski), Jakub Hoffmann, Kacper Friska, Kacper Zimmer, Gracjan Konieczny (84’ Igor Drzażdzyński), Jakub Poterski (90+1 Robert Pepliński), Stanisław Piotrowski, Miłosz Brylewski (84’ Damian Garstka), Krzysztof Wolkiewicz (71’ Kamila Janik)
Wyniki 31 kolejki
Huragan Pobiedziska - Centra Ostrów Wielkopolski 1:5
Polonia Chodzież - Lipno Stęszew 2:2
Wiara Lecha Poznań - LKS Ślesin 2:2
Polonia Golina - Polonia 1912 Leszno 2:0
Korona Piaski - Victoria Września 1;1
Jarota Jarocin - Nielba Wągrowiec 1:2
Obra Kościan - LKS Gołuchów 1:2
Ostrovia 1909 Ostrów Wielkopolski - Piast Kobylnica 1:1
Mieszko Gniezno - Warta Śrem 2:2
Tabela po 31 kolejce
RAZEM | DOM | WYJAZD | MECZE BEZPOŚREDNIE | ||||||||||||||||||
Nazwa | M. | Pkt. | Z. | R. | P. | Bramki | Z. | R. | P. | Bramki | Z. | R. | P. | Bramki | M. | Pkt. | Z. | R. | P. | Bramki | |
1. | Lipno Stęszew | 31 | 75 | 24 | 3 | 4 | 84-24 | 13 | 1 | 1 | 41-10 | 11 | 2 | 3 | 43-14 | ||||||
2. | Victoria Września | 31 | 57 | 16 | 9 | 6 | 60-38 | 8 | 4 | 2 | 35-20 | 8 | 5 | 4 | 25-18 | 2 | 4 | 1 | 1 | 0 | 4-2 |
3. | Polonia 1912 Leszno | 31 | 57 | 17 | 6 | 8 | 50-40 | 10 | 3 | 2 | 23-12 | 7 | 3 | 6 | 27-28 | 2 | 1 | 0 | 1 | 1 | 2-4 |
4. | Obra Kościan | 31 | 54 | 15 | 9 | 7 | 49-33 | 7 | 5 | 4 | 22-16 | 8 | 4 | 3 | 27-17 | ||||||
5. | Nielba Wągrowiec | 31 | 50 | 15 | 5 | 11 | 54-52 | 9 | 2 | 4 | 37-25 | 6 | 3 | 7 | 17-27 | ||||||
6. | Polonia Chodzież | 31 | 49 | 15 | 4 | 12 | 70-48 | 8 | 3 | 5 | 37-28 | 7 | 1 | 7 | 33-20 | ||||||
7. | Polonia Golina | 31 | 48 | 13 | 9 | 9 | 46-33 | 8 | 4 | 4 | 26-16 | 5 | 5 | 5 | 20-17 | ||||||
8. | Wiara Lecha Poznań | 31 | 46 | 13 | 7 | 11 | 42-49 | 7 | 5 | 5 | 21-22 | 6 | 2 | 6 | 21-27 | ||||||
9. | Mieszko Gniezno | 31 | 45 | 11 | 12 | 8 | 49-36 | 5 | 7 | 4 | 28-20 | 6 | 5 | 4 | 21-16 | ||||||
10. | Korona Piaski | 31 | 43 | 10 | 13 | 8 | 37-45 | 6 | 6 | 4 | 23-24 | 4 | 7 | 4 | 14-21 | ||||||
11. | Huragan Pobiedziska | 31 | 41 | 10 | 11 | 10 | 42-38 | 4 | 4 | 8 | 19-25 | 6 | 7 | 2 | 23-13 | ||||||
12. | LKS Gołuchów | 31 | 35 | 8 | 11 | 12 | 34-44 | 4 | 3 | 8 | 15-24 | 4 | 8 | 4 | 19-20 | 4 | 7 | 2 | 1 | 1 | 7-4 |
13. | Piast Kobylnica | 31 | 35 | 11 | 2 | 18 | 50-67 | 6 | 1 | 8 | 24-27 | 5 | 1 | 10 | 26-40 | 4 | 7 | 2 | 1 | 1 | 7-6 |
14. | Ostrovia 1909 Ostrów Wielkopolski | 31 | 35 | 9 | 8 | 14 | 41-52 | 7 | 5 | 4 | 27-17 | 2 | 3 | 10 | 14-35 | 4 | 2 | 0 | 2 | 2 | 2-6 |
15. | Warta Śrem | 31 | 31 | 8 | 7 | 16 | 42-66 | 5 | 5 | 5 | 24-27 | 3 | 2 | 11 | 18-39 | ||||||
16. | LKS Ślesin | 31 | 25 | 5 | 10 | 16 | 31-52 | 3 | 5 | 7 | 16-21 | 2 | 5 | 9 | 15-31 | 2 | 4 | 1 | 1 | 0 | 2-1 |
17. | Jarota Jarocin | 31 | 25 | 6 | 7 | 18 | 34-60 | 3 | 4 | 9 | 19-27 | 3 | 3 | 9 | 15-33 | 2 | 1 | 0 | 1 | 1 | 1-2 |
18. | Centra Ostrów Wielkopolski | 31 | 17 | 4 | 5 | 22 | 36-74 | 1 | 2 | 12 | 15-38 | 3 | 3 | 10 | 21-36 |
Roman Strugalski/ foto archiwum SportGniezno.pl
Liczba komentarzy : 0