Początek niedzielnego spotkania w wykonaniu Wełnianki Kiszkowo nie zapowiadał iż zespół po raz piąty w trwającej rundzie rewanżowej z placu gry będzie schodził pokonany. Kiszkowianie już w 10 minucie zdobyli bramkę po golu samobójczym jednego z graczy gości. Jednak bramka nie została uznana przez sędziego prowadzącego to spotkanie, gdyż sędzia boczny dopatrzył się iż na pozycji spalonej w polu karnym gości znajdował się przed zdobyciem tego gola jeden z piłkarzy z Witkowa. W 20 minucie gospodarze byli bliscy zdobycia bramki dającej im prowadzenie. I w tym przypadku szczęście witkowianom nie dopisało, gdyż strzał z głowy z bliskiej odległości w wykonaniu Mateusza Krawczyka, po wcześniejszym wykonywanym rzucie rożnym zdołał wybronić golkiper gości. Dramat dla zespołu z Kiszkowa rozpoczął się od 30 minuty meczu, wtedy to goście wyszli na prowadzenie 1:0 po golu zdobytym w sytuacji sam na sam z golkiperem Wełnianki – Przemysławem Babiakowskim. W 40 minucie zespół z Gminy Brodnica Manieczki prowadził 2:0. Bramka dla gości została zdobyta z podyktowanego rzutu karnego w wyniku faulu golkipera gospodarzy Przemysława Babiakowskiego na jednym z piłkarzy przyjezdnych. Prowadzeniem 2:0 KS Gmina Brodnica Manieczki zakończyła się pierwsza połowa meczu w Kiszkowie. Po zmianie stron podopieczni Piotra Wojnowskiego, dążyli do zmiany niekorzystnego wyniku wypracowując sobie sytuacje strzeleckie do zdobycia bramki kontaktowej. W 60 minucie bliski pokonania bramkarza gości w sytuacji sam na sam znalazł się Sławomir Kasprzak, któremu szczęście nie dopisało gdyż jego strzał z 10-tego metra wybronił golkiper przyjezdnych. Podobnie miała się rzecz w 80 minucie po strzale Łukasza Górnego z bliskiej odległości, gdzie ponownie na posterunku był golkiper gości broniąc uderzoną piłkę przez kiszkowianina. Dopiero w 85 minucie gospodarze zdobyli gola kontaktowego, zmniejszającego prowadzenie gości do 2:1. Autorem bramki ustalającej końcowy wynik meczu okazał się w zespole z Kiszkowa – Mateusz Krawczyk, który strzałem z głowy z 7-go metra po wcześniejszy dograniu jej przez Sławomira Kasprzaka umieścił futbolówkę po długim rogu w bramce Gminy Brodnica Manieczki.
Skład Wełnianki Kiszkowo: Przemysław Babiakowski, Maciej Lisiecki, Arnold Sądej, Kamil Kupidura, Robert Babiakowski (85’ Krzysztof Leśny), Cezary Dąbrowski (75’ marek Raith), Marcin Zamiara, Mateusz Krawczyk, Sławomir Kasprzyk, Łukasz Górny, Maciej Zabierek (60’ Grzegorz Wysiecki)
Kolejne spotkanie zespół Wełnianki Kiszkowo rozegra 1 czerwca na wyjeździe mając za przeciwnika rezerwy Kłosa Zaniemyśl.
Wyniki 18 kolejki - 24-25 maja
Avia Kamionki 0-3 Meblorz Swarzędz
Phytopharm Klęka 4-0 Lotnik-1997 Poznań
Wełnianka Kiszkowo 1-2 KSGB Manieczki
Antares Zalasewo 1-2 Kłos II Zaniemyśl
Clescevia Kleszczewo 0-2 Jurand Koziegłowy
Fara Pelikan Żydowo 1-0 GKS Gułtowy
Tabela:
1. Jurand Koziegłowy 18 47 51-17
2. Meblorz Swarzędz 18 42 54-19
3. Clescevia Kleszczewo 18 37 53-27
4. Phytopharm Klęka 18 33 48-25
5. Fara Pelikan Żydowo 18 29 26-25
6. Lotnik-1997 Poznań 18 23 31-38
7. Wełnianka Kiszkowo 18 21 33-39
8. KSGB Manieczki 18 20 31-45
9. Kłos II Zaniemyśl 18 16 32-52
10. Avia Kamionki 18 15 32-47
11. Antares Zalasewo 18 14 28-51
12. GKS Gułtowy 18 12 15-49
Roman Strugarski/ foto archiwum SportGniezno.pl