Na dwa tygodnie przed inauguracja rozgrywek poznańskiej klasy okręgowej grupy wschód zespół witkowskiej Vitcorii, w sobotę 11 marca na własnym stadionie rozegrał spotkanie w ramach 1/8 finału Pucharu Polski szczebla okręgu poznańskiego.
Rywalem podopiecznych Jacka Paska, na drodze do awansu do awansu do 1/4 finału PP na szczeblu okręgu poznańskiego stanęła zajmująca 15. miejsce w ligowej tabeli po rundzie zasadniczej sezonu 2016/2017 czwartoligowa drużyna 1922 Lechii Kostrzyn. Faworytem tej potyczki piłkarskiej jeszcze przed jej rozpoczęciem byli gospodarze, którzy po dość zaciętym meczu przypieczętowali swój awans do dalszych zmagań pucharowych pokonując zespół z Kostrzyna w stosunku 3:1 a gol na wagę zwycięstwa dla witkowian padł w 90 minucie pucharowego meczu. .
Pierwszy gol dla gospodarzy, którym objęli oni prowadzenie 1:0 w sobotnim meczu padł w 30 minucie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego przez Bartosza Staszewskiego celnie piłkę głową z 8. metra do bramki gości skierował Kamil Buczek. Druga bramka dla gospodarzy padła tuż przed zejściem obu drużyn do szatni w 43 minucie. W polu karnym gości faulu był Mateuszu Pietrowski a podyktowany rzut karny przez sędziego prowadzącego to spotkanie na bramkę zamienił Dawid Kustra. W tym układzie zespół Vitcovii Witkowo, do szatni schodził prowadząc z drużyną z Kostrzyna w stosunku 2:0.
W drugiej połowie na jej samym początku witkowianie powinniśmy zwiększyć swoje prowadzenie nad rywalem gdyby wykorzystali dwie stuprocentowe sytuacje zamieniając je na choćby jednego gola. Okazję ku temu między innymi mieli przegrywając pojedynki sam na sam z golkiperem z Kostrzyna nowy nabytek witkowian Kamil Drahejm oraz Filip Janiszewski. A że niewykorzystane się sytuacje mszczą przekonali się o tym piłkarze z Witkowa w 70 minucie kiedy to drużyna z Kostrzyna zdobyła gola kontaktowego za sprawą Bartosza Kotarskiego czym zmniejszyła prowadzenie gospodarzy do 2:1. Dramat Vitcovii rozpoczął się z upływem 87 minucie, kiedy to czerwona kartkę za zagranie piłki za polem karnym ręką został ukarany i plac gry musiał opuścić bramkarz gospodarzy Tomasz Roszyk. W miejsce Roszyka po wcześniejszym ściągnięciu z boiska Drahejma wszedł młody golkiper Damian Dominiak , który od razu zmuszony był wyjmować piłkę z własnej siatki po strzale Andrzeja Stefańskiego z 17 metrów z wykonywanego przez niego rzutu wolnego. Bramka tą Stefański doprowadził do stanu 2:2. Na szczęście witkowianie po stracie drugiej bramki szybko się otrząsnęli i w 90 minucie meczu zdobywając trzecią bramkę przypieczętowali swoje zwycięstwo 3:2 nad drużyna z Kostrzyna a co za tym idzie zapewnili sonie nią awans do 1/4 finału Pucharu Polski szczebla okręgu poznańskiego. Gola na wagę zwycięstwa oraz awansu zdobył przepięknym uderzeniem piłki z woleja z około 13 metra Bartosz Staszewskie, który futbolówkę ulokował w długim rogu bramki kostrzyńskiej. Chwilę przed zdobyciem bramki przez zespół z Witkowo po przepychance z Kamilem Buczkiem wyleciał z boiska jeden z zawodników gości przez co podobnie jak witkowianie kończyli oni mecz w dziesiątkę.
Przeciwnikiem zespołu z Witkowa w 1/4 finału PP szczebla okręgu poznańskiego będzie zwycięzcą pary Suchary Suchy Las kontra Mieszko Gniezno. Jednakże, z którą z wyżej wymienionych drużyn zespołowi z Witkowa, będzie dane walczyć o kolejny awans do dalszych gier pucharowych przekonamy się dopiero po 18 marca.
Skład Vitcovii Witkowo: Roszyk - Melewski, Nowaczyk, Plichta, Sypniewski - Buczek, D. Kustra - Draheim (87. Dominiak), Staszewski, M. Pietrowski - Janiszewski (90+2. Dąbek)
Czerwone kartki: 85. Roszyk - 89. zawodnik gości
Roman Strugalski/ foto Kurier Witkowski
Zobacz również
Galeria