Następna wiadomośćVitcovia Witkowo ponownie przegrywa
Drugą z rzędu porażkę na swoim koncie w ciągu tygodnia zanotowali w rozgrywkach poznańskiej klasy okręgowej grupy wschód piłkarze Vitcovii Witkowo.
Mieszko na wyjeździe ogrywa Obrę Kościan na...
Mieszko na zakończenie rundy jesiennej zmierzy...
Po wcześniejszej porażce w meczu wyjazdowym witkowian w Murowanej Goślinie gdzie piłkarze Vitcovii ulegli miejscowej Concordii w stosunku 3:0. Kolejny słaby występ w rozgrywkach poznańskiej klasy okręgowej grupy wschód podopieczni Jacka Paska zaliczyli w sobotę 9 września przed własna publicznością w Witkowie przegrywając tym razem z zespołem Piasta Kobylnica w stosunku 2:0. O pierwszej połowie meczu w wykonaniu obu drużyn można by rzec że była dość wyrównanym pojedynkiem piłkarskim. A akcje stworzone przez miejscowych, po których mógł paść co najmniej jeden gol godne do odnotowania były dwie. Jedną z nich zmarnował debiutant w szeregach witkowian Patryk Plusa, który mógł uderzyć piłkę z 6. metra na bramkę gości lecz z przyczyn nie znanych nie uczynił tego oraz bardziej doświadczony w szeregach miejscowych Kamil Buczek, który przegrał w 35 minucie sytuację sam na sam z golkiperem z Kobylnicy. W tym układzie że jedna jak i druga strona bramek nie zdobyła to pierwsza połowa w Witkowie w meczu pomiędzy miejscową Vitcovią a Piastem Kobylnica zakończyła się wynikiem bezbramkowym.
O drugiej porażce z rzędu witkowian w ciągu tygodnia, zadecydowała druga połowa sobotniego spotkania piłkarskiego. Goście na prowadzenie 1:0 wyszli w 55 minucie po stałym fragmencie gry rzucie rożnym i bramce zdobytej przez Adamskiego. Na domiar złego w od 70 minuty gospodarze mecz kończyli w dziesiątkę gdyż bezpośrednio czerwoną kartką za brutalny faul na piłkarzu gościu Marku Kulczaku został usunięty z boiska w zespole Victovii – Irek Waliszewski. Sytuację braku na boisku jednego zawodnika w szeregach miejscowych przyjezdni wykorzystali w stu procentach aplikując zwycięskiego gola witkowianom w 83 minucie, którego zdobywcą okazał się Marek Kulczak. A że była to ostatnia bramka zdobyta w całym sobotnim meczu więc spotkanie zakończyło się zwycięstwem Piasta Kobylnica w stosunku 2:0. Na koniec należy wspomnieć iż witkowianie mieli dwie dogodne sytuacje do zdobycia gola kontaktowego po stracie pierwszej bramki lecz Huberta Mielcarka i Rafała Pietrowskiego, w decydującym momencie zawiodła skuteczność strzelecka.
Skład Vitcovii Witkowo: Damian Dominiak, Dawid Kustra (80’ Bartosz Melewski), Rafał Pietrowski, Irek Waliszewski, Bartosz Sypniewski, Kamil Buczek, Mikołaj Plichta (60’ Radosław Trybuła), Patryk Plusa, Mateusz Pietrowski (65’ Kamil Drahejm), Hubert Mielcarek, Filip Janiszewski (60’ Bartosz Staszewski)
Kolejne spotkanie mistrzowskie zespół Vitcovii Witkowo, rozegra w sobotę 16 września o godzinie 16.00 kiedy to podejmowany będzie w meczu wyjazdowym przez OTPS Winogrady Poznań.
Roman Strugalski/ foto archiwum SportGniezno.pl
Zobacz również
Liczba komentarzy : 1
