W dniu dzisiejszym rozmawialiśmy z trenerem pierwszej drużyny Przemysławem Urbaniakiem jak przebiegały bardzo krótkie przygotowane zespołu do nowego sezonu oraz o celach jego a także drużyny Mieszka Gniezno w nadchodzącym sezonie.
Panie trenerze okres letnich przygotowań Mieszka Gniezno, do nowego sezonu 2024/2025 był bardzo krótki. Czy w stu procentach założony plan przygotowawczy sztabu szkoleniowego został zrealizowany i jak on przebiegł?
- Tak, zgadza się okres przygotowawczy do nowego sezonu był krótki ale intensywny. Zajęcie treningowe wznowiliśmy 8 lipca, jednostki treningowe odbywały się w poniedziałki, wtorki oraz czwartki, natomiast w środy i soboty rozgrywaliśmy gry kontrolne. Jako sztab jesteśmy zadowoleni z tego okresu przygotowawczego jak i z zawodników, którzy wykonali ciężką pracę.
Jeszcze przed rozpoczęciem przygotowań szatnia drużyny Mieszka Gniezno, została lekko przewietrzona. Zarząd Klubu nie zdecydował się na przedłużenie kontraktów z Dawidem Radomskim, Mateuszem Ławniczakiem, Tomaszem Kaźmierczakiem i Patrykiem Szafranem. Pana zdaniem czy ten ruch kadrowy był prawidłowym posunięciem władz klubu?
- Z końcem czerwca wygasły umowy wyżej wymienionym zawodnikom i zarząd postanowił nie przedłużać z nimi współpracy. Do tej czwórki należy jeszcze dodać Oliwiera Niklasa, który przeszedł do GKS-u Bełchatów oraz Jakuba Poterskiego, który odszedł do Noteci Czarnków. Z mojej strony chciałbym bardzo podziękować chłopakom za cały okres współpracy oraz życzę powodzenia w dalszej przygodzie.
W miejsce wyżej wspomnianych ubytków kadrowych, do zespołu po sfinalizowaniu rozmów dołączyło pięciu nowych piłkarzy, którzy jak rozumiem mają wzmocnić skład pierwszej drużyny. Z pewnością obserwował Pan nowych piłkarzy podczas przygotowań jak ich poczynania na boisku w meczach kontrolnych. Jak oceniłby Pan ich przydatność na tą chwile dla drużyny w kontekście nowego sezonu?
-Tak pozyskaliśmy pięciu nowych zawodników są to: Kacper Friska, Mateusz Rocławski, Wojciech Klimko, Dominik Drzewiecki i Kamil Baranowski. Chłopaki dobrze wkomponowali się w zespół, liczymy, że każdy z nich dołoży swoją cegiełkę i wartość naszej drużyny pójdzie jeszcze w górę.
Wróćmy jeszcze do przygotowań drużyny a konkretnie do rozegranych meczy kontrolnych przez zespół Mieszka Gniezno. W pięciu spotkaniach gdyż szóste nie doszło do skutku Pana podopieczni odnotowali cztery zwycięstwa i jedną porażkę. Czy po wynikach odniesionych przez zespół Mieszka Gniezno w tych spotkaniach należy wpaść w zachwyt czy jednak należy go studzić?
-Zgadza się gry kontrolne kończymy bilansem 4 zwycięstw i 1 porażki. Tak jak wspomniałem wcześniej generalnie jesteśmy zadowoleni z całego okresu przygotowawczego. Każdy z zawodników miał szanse pokazania się na boisku, cieszyć może też to, że to co robiliśmy na treningach zawodnicy przekładali na boisko.
Pierwsze spotkanie na inauguracje nowego sezonu 2024/2025 wielkopolskiej IV ligi ARTBUD zespół Mieszka Gniezno, rozegrał na własnym trenie podejmując ekipę Jaroty Jarocin. Punkty pozostały w Gnieźnie to z pewnością cieszy?
- W sobotę 3 sierpnia o godzinie 12 zainaugurowaliśmy nowy sezonu, meczem z Jarotą Jarocin. Pierwsze mecze sezonu są dużą niewiadomą, ale wiem jak drużyna ciężko pracowała podczas przygotowań i zrobiliśmy wszystko, ażeby 3 punkty zostały w Gnieźnie. Spotkanie wygraliśmy gładko 6:0 teraz jednak przed nami kolejne wyzwanie. W sobotę 10 sierpnia udajmy się na pierwsze spotkanie wyjazdowe w nowym sezonie do Piasków gdzie zmierzymy się z tamtejszą Koroną. Tam też zawalczymy o komplet punktów i miejmy nadzieje że do Gniezna będziemy wracali w wyśmienitych nastrojach.
I na koniec. Jaki cel będzie przyświecał Panu oraz całemu sztabowi szkoleniowemu Mieszka Gniezno jak i drużynie w kolejnym sezonie rozgrywek czwartoligowych. Czy będzie to walka o najwyższe cele czyli awans do III ligi, który miał być zrealizowany na 50-lecie klubu czy też zajęcie bezpiecznego miejsca w utrzymaniu ligowego bytu na kolejny sezon?
- W każdym spotkaniu będziemy walczyć o pełną pulę. Wiadomo jak to w piłce bywa, czasami coś nie wyjdzie, ale w tym sezonie chcemy powalczyć o coś więcej niż spokojne utrzymanie.
Dziękuje za rozmowę
Dziękuję również
Liczba komentarzy : 0