Pożegnanie z rozgrywkami sezonu 2013/2014, przed własną publicznością w wykonaniu Mieszka-Carbon Gniezno, było bardzo okazałe. Podopieczni Przemysława Urbanika, pokonali po bardzo wyrównanym i zaciętym spotkaniu spadkowicza już z IV ligi do klasy okręgowej drużynę Sokoła Pniewy w stosunku 4:1. Gnieźnianie spotkanie na własnym trenie rozpoczęli tradycyjnie od mocnego uderzenia wychodząc na prowadzenie 1:0 już w 3 minucie gry. Bramkarza z Pniew -Bartosza Gibasiewicza, strzałem z 2-go metra pokonał Damian Garstka, po wcześniejszym dograniu piłki wzdłuż pola karnego gości w wykonaniu kapitana biało-niebieskich Wojciecha Gąsiorowskiego. Po stracie gola, goście sytuację strzelecką do doprowadzenia do remisu w meczu stworzyli sobie dopiero w 15 minucie. Na bramkę gnieźnieńska próbował uderzać piłkę z 8-go metra w zespole z Pniew –Mikołaj Stępień, którą jednak zdołał zastopowała Karol Karasiewicz. Po kwadransie przewagi biało-niebieskich spotkanie się nieco wyrównało. Przez co oba zespoły toczyły ze sobą dość zacięta walkę o piłkę na całej szerokości boiska stwarzając sobie przy okazje sytuacje strzeleckie do zdobycia bramek. W pozostałych trzydziestu minutach pierwszej połowy dwie wyborne sytuacje do podwyższenia prowadzenia Mieszka-Carbon Gniezno, zmarnował Daniel Szymański. Napastnik biało-niebieskich w obu przypadkach w 33 oraz 43 minucie, spudłował uderzając piłkę z ostrego konta z lewej strony boiska , która zamiast wpaść do bramki gości w obu przypadkach minęła jej lewy słupek. Prowadzeniem 1:0 Mieszka-Carbon Gniezno, zakończyła się pierwsza połowa meczu.
Po zmianie stron gnieźnianie już w 50 minucie mogli prowadzić różnicą dwóch goli. Podyktowanego jednak rzutu wolnego pośredniego z 6-tego metra na bramkę po podaniu Krzysztofa Jackowiaka nie potrafił zamienić na gola w zespole z grodu Lecha –Daniel Szymański, który zamiast posłać piłkę pod poprzeczkę bramki gości pokasłał ją wprost w mur piłkarzy z Pniew stojący na linii bramkowej. A że niewykorzystane sytuacje strzeleckie się mszczą przekonali się o tym na własnej ,,skórze” biało-niebiescy w 61 minucie gry. Po egzekwowanym rzucie rożnym w zamieszaniu w polu karnym gnieźnian piłkę z jednego metra skierował do bramki biało-niebieskich Bartosz Nowaczyk. Wprawdzie Robert Pepliński starał się wybić futbolówkę z linii bramkowej, jednak ta całym obwodem przekroczyła ją i sędzia prowadzący to spotkanie Marcin Dominik z Konina wskazał na środek boiska przez co goście doprowadzili do stanu 1:1 i spotkanie zaczynało się od początku. Z remisu zespół z Pniew nie cieszył się jednak zbyt długo. W 71 minucie na ponowne prowadzenie 2:1 zespół Mieszka-Carbon Gniezno, wyprowadził Krzysztof Jackowiaka, pokonując golkipera gości strzałem z około 13-tego metra po wcześniejszym odegraniu piłki w polu karnym gości przez Daniela Szymańskiego, którego wcześniej obsłużył Damian Garstka. W 81 minucie padła trzecia bramka dla Mieszka-Carbon Gniezno, której autorem okazał się kapitan biało-niebieskich Wojciech Gąsiorowski, pokonując bramkarza przyjezdnych Bartosza Gibasiewicza strzałem z 16-tego metra. W tym momencie biało-niebiescy prowadzili 3:1. Ostatnie czwarta bramka dla Mieszka-Carbon Gniezno, została zdobyta już w doliczonym, czasie gry w 94 minucie. Na listę strzelców w zespole gnieźnieńskim tym razem wpisał się Daniel Szymański, który tym samym ustalił końcowy wynik meczu 4:1 dla Mieszka-Carbon Gniezno.
Na koniec należy wspomnieć iż w sobotnim meczu po czterotygodniowej pauzie w rozgrywkach po odniesionej kontuzji kolana i rehabilitacji związanej z wyleczeniem tej kontuzji pomiędzy słupki bramki gnieźnieńskiej powrócił Szymon Menz, który rozegrał bardzo dobre spotkanie.
Skład Mieszka-Carbon Gniezno: Szymon Menz, Krzysztof Jackowiak, Łukasz Mokrzycki, Robert Pepliński, Damian garstka, Alan Polus (75’ Hubert Nowak), Karol Karasiewicz, Dariusz Urbaniak (63’ Marcin Nowak), Mikołaj Zawadka, Wojciech Gąsiorowski(85’ Maciej Świdziński), Daniel Szymański.
Ostatnie spotkanie w sezonie 2013.2014 zespół Mieszka-Carbon Gniezno, rozegra na wyjeździe w dniu 14 czerwca kiedy to będzie podejmowany przez innego spadkowicza z I ligi zespół Pogoni Lwówek.
Wyniki 29 kolejki - 7 czerwca
1922 Lechia Kostrzyn 2-1 1920 Mosina
Czarni Wróblewo 2-3 Huragan Pobiedziska
Zjednoczeni Trzemeszno 0-2 Warta Międzychód
Świt Piotrowo 0-3 Tarnovia Tarnowo Podgórne (wo)
Leśnik Margonin 1-4 Iskra Szydłowo
Lubuszanin Trzcianka 1-1 Sparta Oborniki
Mieszko Gniezno 4-1 Sokół Pniewy
Płomień Przyprostynia 5-0 Pogoń Lwówek
Tabela:
1. Tarnovia Tarnowo Podgórne 29 64 81-29
2. Sparta Oborniki 29 53 48-27
3. Warta Międzychód 29 53 66-38
4. Lubuszanin Trzcianka 29 52 66-43
5. Huragan Pobiedziska 29 49 49-31
6. Zjednoczeni Trzemeszno 29 48 57-45
7. 1922 Lechia Kostrzyn 29 46 65-40
8. Płomień Przyprostynia 29 44 62-41
9. Iskra Szydłowo 29 41 60-49
10. 1920 Mosina 29 40 52-48
11. Mieszko Gniezno 29 39 48-37
12. Leśnik Margonin 29 33 42-76
13. Czarni Wróblewo 29 29 36-65
14. Sokół Pniewy 29 28 41-83
15. Pogoń Lwówek 29 11 25-101
16. Świt Piotrowo 29 17 32-77
Świt Piotrowo wycofał się z rozgrywek po rundzie jesiennej.
Roman Strugarski + foto
Liczba komentarzy : 0