Sobotni rywal Mieszka to, podobnie jak gnieźnianie, zespół liderujący w swojej grupie rozgrywkowej. Zespół ze Skoków przoduje w grupie południowej pilskiej klasy okręgowej z pięcioma punktami przewagi nad Koroną Stróżewo i Notecią Czarnków. Tym samym skocka ekipa jest na najlepszej drodze do powrotu w szeregi czwartoligowców, które to opuściła podobnie jak nasza drużyna, w poprzednim sezonie.
Dla gnieźnian będzie to czwarty zimowy test mecz, a bilans dotychczasowych to dwie wygrane i jedna porażka przy bilansie bramkowym 26 bramek strzelonych i 4 stracone. Natomiast dla Wełny dopiero trzecia zimowa przeprawa. W pierwszej podopieczni Pawła Kutyni przegrali z Gromem Plewiska 0:3, a w drugim pokonali Wartę Międzychód 4:1.
W najbliższym meczu trener biało-niebieskich nie będzie miał możliwości skorzystania z wszystkich swoich podopiecznych. Nie zagrają kontuzjowani Krzysztof Jackowiak, Adam Konieczny i Robert Pepliński, a także Adrian Bartkowiak, którego zatrzymały sprawy osobiste i Dariusz Urbaniak. Pozostali zawodnicy Mieszka Gniezno będę mieli okazję zaprezentować się w ostatnim sparingu przed ustaleniem ostatecznej kadry na rundę wiosenną.
Ostatni raz oba zespoły zagrały ze sobą w poprzednim sezonie i były to mecze o czwartoligowe punkty. Najpierw W Skokach padł remis 2:2, a w rewanżu w Gnieźnie Mieszko wygrał 1:0.
Warto dodać, że w szeregach Wełny występuje jeden były zawodnik klubu z ulicy Strumykowej Arkadiusz Dereżyński, który kilka sezonów temu bronił biało-niebieskich barw na boiskach III ligi.
Sobotnie spotkanie rozpocznie się o godzinie 14.00 na sztucznej murawie przy ulicy Strumykowej w Gnieźnie
Mieszko Gniezno/ foto archiwum SportGniezno.pl
Podopiecznych Czesława Jakołcewicza czeka w najbliższą sobotę 18 lutego czwarta zimowa potyczka sparingowa. Tym razem do Gniezna przyjedzie Wełna Skoki, występująca w pilskiej klasie okręgowej.