Przerwa między rozgrywkami to zazwyczaj okres transferowy w klubach. Dlaczego zdecydowałaś się zamienić Elbląg na Gniezno, by w przyszłym sezonie stać się „Pszczółką”?
-Uznałam, że po 3 latach spędzonych w Elblągu jest to dobry czas na zmiany. Drużyna z Gniezna bardzo dobrze odnalazła się w Superlidze, ciągle się rozwija. Mocno wierzę w potencjał jaki posiada i w to, że klub z sezonu na sezon będzie osiągał coraz to lepsze wyniki.
Wraz ze swoim klubem, Startem Elbląg kilkukrotnie miałaś okazję grać w gnieźnieńskiej hali? Jakie wrażenie zrobili na Tobie kibice MKS-u?
-Z powodów zdrowotnych na początku sezonu nie mogłam przyjechać do Gniezna na pierwszy mecz więc tylko raz miałam okazję zagrać w
gnieźnieńskiej hali i atmosfera, która tam jest zrobiła na mnie duże wrażenie. Widać i czuć, że miasto żyje piłką ręczną, a przy wsparciu tak licznej grupy kibiców gra się zdecydowanie lepiej.
MKS jako beniaminek pomimo kiepskiego początku utrzymał się w Superlidze. Jakie nadzieje wiążesz z grą w klubie z Gniezna w najbliższym sezonie?
-Mimo kiepskiego początku MKS kilkukrotnie sprawił niespodziankę, a z biegiem czasu ta drużyna nabierała rozpędu. Chcę dołożyć swoją cegiełkę, by w kolejnym sezonie poprawić wynik i znaleźć się w pierwszej szóstce z drużyną z Gniezna.
Jak wspominasz konfrontacje elbląsko-gnieźnieńskie z minionego sezonu?
-W konfrontacjach elbląsko-gnieźnieńskich nie było faworyta. Dużo trudniejsze, bo bardziej wyrównane były dla nas spotkania domowe z MKS-em niż te wyjazdowe. Zawsze dostarczały one wiele emocji i uważam, że kibice mogli być zadowoleni z widowiska jakie było stworzone przy okazji naszych potyczek.
Jakie cele stawiasz przed sobą w najbliższym sezonie w barwach „Pszczółek”? Czy możesz zapewnić gnieźnieńskich kibiców, że w nowych rozgrywkach pozytywnie namieszacie w lidze?
-Chce stale się rozwijać, zdobywać kolejne doświadczenie, a te, które już mam po 3 sezonach w Superlidze przełożyć na sukcesy drużyny. Mogę zapewnić, że nie zabraknie emocji w przyszłym sezonie, ale także dołożymy wszelkich starań, by pozytywnie namieszać i osiągnąć postawione na początku sezonu cele.
Dziękuję za rozmowę.
Dziękuję również