Piłkarze ręczni Szczypiorniaka Gniezno przygotowują się do rozpoczynającego się już niedługo nowego sezonu w Wielkopolskiej Lidze Mężczyzn. Jak wyglądają przygotowania i czy drużyna rozegrała jakieś sparingi?
- Przygotowania rozpoczęły się bardzo wcześnie ponieważ około dwa miesiące przed rozpoczęciem ligi. Musieliśmy bardzo ostro wejść w te przygotowania, jeśli chodzi o wytrzymałość i o siłę ponieważ od ostatniego naszego spotkania w drugiej lidze minęło bardzo dużo czasu i chłopaki na pewno gdzieś tam stracili trochę swojej odporności i wydolności, więc trzeba było bardzo mocno wejść w ten okres przygotowawczy. Tak naprawdę teraz chcemy podtrzymać to, co żeśmy wypracowali na samym początku okresu przygotowawczego. Co do samych sparingów to raczej to nie były sparingi z przeciwnikami z wyższych lig. Zagraliśmy taki sparing z dziewczynami z MKS-u PR URBIS Gniezno na samym początku naszych przygotowań. Zagraliśmy też z juniorami MKS-u Poznań. W planach mamy jeszcze do rozegrania 2-3 sparingi przed samym startem ligi.
Pierwszym rywalem gnieźnieńskich „Wilków” będą rezerwy Realu Astromalu Leszno. Co można powiedzieć o tym zespole?
- Zmieniła się rozpiska całej ligi. Pierwszym rywalem Wilków miał być UKS Spartakus Buk. Mieliśmy ten mecz rozegrać w Gnieźnie, natomiast ten mecz zostanie przesunięty ze względu na niedostępność zarówno mojej osoby, jak i kilku zawodników. Będziemy starali się przełożyć ten mecz. Drugi mecz mamy z rezerwami Stali Gorzów. Tutaj zobaczymy na pewno też będziemy starali się ten mecz przełożyć, ponieważ nie będzie zarówno mnie, jak i zawodników. Dopiero tak naprawdę rozpoczniemy ligę od trzeciej kolejki.
Czy drużyna w przerwie między rozgrywkami poczyniła jakieś wzmocnienia? Którzy z zawodników nie zagrają już w Szczypiorniaku?
- Na pewno nie zagra Artur Dymkowski, który jest już reprezentantem Tęczy Kościan, której drugi zespół też wystartuje w Wielkopolskiej Lidze Mężczyzn. Natomiast tak, to wszyscy inni zawodnicy najprawdopodobniej przystąpią do rozgrywek.
Jak chciałby Pan zachęcić gnieźnieńskich kibiców, żeby przyszli na Wasz pierwszy mecz ligowy?
- Zachęcać na pewno nie mamy czym bo wydaje mi się, że kibice piłki ręcznej i Szczypiorniaka wiedzą na co stać ten zespół i tych zawodników. Na pewno dużą atrakcją będzie to, że połączyliśmy zespół seniorski z juniorskim i około ¾ zespołu juniorskiego będzie występować w Wielkopolskiej Lidze Mężczyzn.
Dziękuję za rozmowę
Dziękuję również