W niedzielę, 11 października, zespół żużlowców Łączyńscy-Carbon Start Gniezno podejmował Polonię Piła w rewanżowym spotkaniu barażowym o udział w przyszłorocznych rozgrywkach NICE Polskiej Ligi Żużlowej.

Polecamy
Start mocniejszy niż w minionym sezonie (?)

---

Emocjonalny rollercoaster w Starcie, ale...

---

Jedenastopunktowe zwycięstwo polonistów w pierwszym spotkaniu barażowym nie przesądzało w żaden sposób o tym, który z zespołów wywalczy miejsce w rozgrywkach Nice Polskiej Ligi Żużlowej w sezonie '2016. Wprawdzie gnieźnianie słabo rozpoczęli mecz w Pile, ale ostatni wyścig wygrany podwójnie mógł nastrajać optymistycznie najwierniejszych kibiców czerwono-czarnych przed rewanżem. Sympatycy Polonii także jednakowoż wierzyli w sukces i dlatego w sporej grupie (około 1000 osób) pojawili się na trybunach stadionu im. płk. Franciszka Hynka, gotując swym ulubieńcom niemal ekstraklasowe przywitanie.
Zawodnicy wyjechali do prezentacji w asyście motocykli szosowych z gnieźnieńskich stowarzyszeń motocyklistów, które tego dnia, podobnie jak żużlowcy, kończyli tegoroczny sezon, a przedstawienie zawodników poprzedziła minuta ciszy upamiętniająca zmarłego 2 października Juliusza Ptaszyńskiego byłego zawodnika Startu z lat 1957-1967.

Początek rywalizacji był bardzo zacięty i wyrównany. Zanosiło się więc, że goście dopingowani żywiołowo przez swych fanów zdołają utrzymać zaliczkę z pierwszego meczu. Tym bardziej, że w wyścigu III doszło do bardzo groźnie wyglądającej kolizji. Gnieźnianie po raz pierwszy w tym spotkaniu niemal od startu prowadzili podwójnie, ale jadący na drugiej pozycji Michał Piosicki miał coraz większe problemy z pokonywaniem kolejnych wiraży i na jednym z nich jego motocykl na moment stanął w poprzek toru, a w młodzieżowca gospodarzy uderzył jadący na czwartej pozycji Piotr Świst. Obaj żużlowcy długo nie podnosili się z toru, ale otrzymali zdolność do kontynuowania zmagań. Junior Startu jednak już więcej tego dnia nie wyjechał na tor, a wyścigi z jego obowiązkowym udziałem odbywały się w trzyosobowych zestawieniach. Emocje narastały z każdym kolejnym wyścigiem.   Osiągały apogeum wtedy, kiedy to jedna, to druga drużyna wygrywała podwójnie. Po sześciu wyścigach gnieźnianie odrobili do rywali (w łącznym dorobku dwumeczu) zaledwie dwa punkty, ale po kolejnych trzech po raz pierwszy zanotowali dodatni bilans starcia z drugoligowcami prowadząc 33:21. Znakomita dyspozycja Jacoba Thorsella, który zaczął zawody pechowo od dotknięcia taśmy, sprawiła, że młody Szwed został bohaterem gospodarzy wygrywając wszystkie biegi, w jakich udało mu się poprawnie wystartować. W ekipie gości na wyżyny swych umiejętności wspinał się Patryk Dolny, który wystąpił nawet w obu wyścigach nominowanych, chociaż już przed nimi losy rywalizacji zostały praktycznie rozstrzygnięte. Nie wiadomo jak potoczyłaby się ona ostatecznie, gdyby nie upadek w wyścigu XI Piotra Śwista, przy podwójnym prowadzeniu właśnie z Patrykiem Dolnym. Tymczasem przed wyścigami nominowanymi było 48:30 i remis choćby w jednym z kolejnych biegów zapewniał gnieźnianom pozostanie w rozgrywkach. Początkowo nawet wyścig XI układał się remisowo, ale ostatecznie Norbert Kościuch wyprzedził Piotra Śwista w walce o trzecią pozycję, a zwycięzca Jacob Thorsell po chwili szybował podrzucany przez kolegów w geście triumfu tuż przy bramie parkingu. Ostatecznie gnieźnianie niemal podwójnie odrobili straty z pierwszego meczu w Pile i wygrywając zaledwie jeden mecz w sezonie zapewnili sobie utrzymanie w rozgrywkach.  

Łączyńscy-Carbon - Start Gniezno  Polonia Piła 55:35  

WYŚCIG PO WYŚCIGU:

I. DOLNY (D - 64,81), Kościuch (A), Monberg (B), Gomólski (C) 2:4
II. PIOSICKI (65,09), Trzensiok, Wawrzyniak, Pawlak (u) 4:2 (6:6)
III. SUCHECKI (65,26), Jensen, Świst, Piosicki (w/su), Thorssell (t) 3:3 (9:9)
IV. PEDERSEN (66,23), Bach, Wawrzyniak, Pawlak 4:2 (13:11)
V. THORSSELL (65,40), Suchecki, Monberg, Dolny 5:1 (18:12)
VI. JENSEN (66,03), Świst, Pedersen, Piosicki (w/2min.) 1:5 (19:17)
VII. KOŚCIUCH (66,80), Gomólski, Bach, Trzensiok (d4) 5:1 (24:18)
VIII. PEDERSEN (66,86), Dolny, Wawrzyniak, Monberg 4:2 (28:20)
IX. GOMÓLSKI (66,92), Kościuch, Jensen, Świst 5:1 (33:21)
X. THORSSELL (66,37), Suchecki, Trzensiok (RT), Bach 5:1 (38:22)
XI. DOLNY (66,37), Pedersen, Gomólski, Świst 3:3 (41:25)
XII. SUCHECKI (66,23), Jensen (RT), Trzensiok, Piosicki (w/2 min.) 3:3 (44:28)
XIII. THORSSELL (66,57), Jensen, Kościuch, Bach 1:5 (48:30)
XIV. THORSSELL (C - 66,16), DOLNY (B - RT), Kościuch (A), Świst (D) 4:2 (52:32)
XV. DOLNY (A - 66,85), Suchecki (B), Pedersen (D), Jensen (C) 3:3 (55:35)

ŁĄCZYŃSCY-CARBON START GNIEZNO

9. Norbert Kościuch 9+1 (2,3,2*,1,1)

10. Adrian Gomólski 6+1 (0,2*,3,1)

11. Zbigniew Suchecki 10+2 (3,2*,2*,3,2)

12. Jacob Thorssell 12 (t,3,3,3,3)

13. Bjarne Pedersen 10+1 (3,1,3,2,1*)

14. Michał Piosicki 3 (3,w,w,w)

15. Dawid Wawrzyniak 3 (1,1,1)

POLONIA PIŁA 
1. Jesper Monberg 2 (1,1,0,-,-)

2. Patryk Dolny 13 (3,0,2,3,2,3)

3. Piotr Świst 3+1 (1,2*,0,u,0)

4. Rasmus Jensen 10 (2,3,1,2,2,0)

5. Rene Bach 3 (2,1,0,0)

6. Mike Trzensiok 4 (2,d,1,1)

7. Arkadiusz Pawlak 0 (u,0,-)           

 NCD uzyskał w wyścigu I PATRYK DOLNY – 64,81 s. Sędziował Ryszard Bryła z Zielonej Góry. Komisarz toru – Paweł Stangret z Ostrowa Wielkopolskiego. Widzów około 4.000.

Radosław Kossakowski/foto  od 002 do 135 Roman Strugalski, od 113 do 135 Tomasz Kordys, od 136 do 139 Radosław Kossakowski, od 140 do 144 nadesłane 

Zobacz również

Mikołaj Czapla trzeci w Turnieju Zaplecza...

Na pewno jesteśmy zawiedzeni..,

Wygrali, ale nie awansowali