Zgodnie z terminarzem mecz powinien zostać rozegrany dopiero dwa tygodnie później, ale na prośbę gospodarzy przesunięto to spotkanie na minioną sobotę. W związku z tym do Lubawy nie pojechali między innymi Mariusz Sawicki i Mateusz Jedliński. Mimo karowego osłabienia gnieźnianie znakomicie rozpoczęli rywalizację w hali OSiR przy ul. Św. Barbary obejmując prowadzenie już w 5. minucie po strzale Marcina Gresera. Pod koniec pierwszej połowy górą byli jednak gospodarze. Najpierw wyrównującego gola zdobył Piotr Karbowski, a tuż przed przerwą przedłużony rzut karny wykorzystał Miłosz Jarzembowski. Na początku drugiej części meczu ponownie dał o sobie znać Marcin Greser, który po raz drugi wpisał się na listę strzelców. Kiedy wydawało się, że mecz pozostanie nierozstrzygnięty w ostatnich sekundach decydującego o zwycięstwie gnieźnian gola zdobył Oskar Stankowiak ustalając rezultat meczu na 2:3
Constract Lubawa - KS Gniezno 2:3 (2:1)
Bramki:
Constract - Piotr Karbowski - 1 (17’), Damian Jarzembowski - 1 (20’ - pk)
KS Gniezno - Marcin Greser - 2 (5’, 25’), Oskar Stankowiak - 1 (40’
Constract - Michał Michaliszyn, Mateusz Lewalski, Piotr Karbowski, Damian Jarzembowski, Jarosław Szulc, Bartosz Lewandowski, Artur Śmigielski, Radosław Wolski, Dawid Mederski,
Mariusz Lipowski, Daniel Sass, Mateusz Sadowski, Miłosz Jarzembowski
KS Gniezno - Michał Wasielewski, Tomasz Fitt, Mikołaj Bereźnicki, Oskar Stankowiak, Marcin Greser, Jacek Sander, Adam Heliasz, Dariusz Rychłowski, Paweł Kaźmierczak, Bartosz Banasik, Oktawian Solecki
W zaległym meczu 10. kolejki grupy północnej I ligi Unikat Osiek pokonał Politechnikę Gdańsk 5:4. Oznacza to, że jeśli w najbliższą sobotę gnieźnianie przed własną publicznością pokonają ostatni zespół ligowej tabeli - AZS WSIiU Malwee Łódź, to już na dwie kolejki przed zakończeniem rozgrywek zapewnią sobie udział w barażach o awans do ekstraklasy.
Radosław Kossakowski/foto archiwum
Liczba komentarzy : 0