Po sobotniej piątej z rzędu porażce z Unią Janikowo, kolejnym sparingpartnerem zespołu Mieszko Gniezno, na sztucznej nawierzchni trawiastej w Gnieźnie przy ulicy Strumykowej, w środę 25 lutego była drużyna Czarnych Czerniejewo, przygotowująca się do rozgrywek w poznańskiej klasie A grupie 1. Gnieźnianie środowy mecz po płynnej grze w przeciwieństwie do poprzednich przegranych spotkań rozstrzygnęli na swoja korzyść pokonują swojego rywala, który w trzech rozegranych jak do tej meczach kontrolnych nie zaznał goryczy porażki w stosunku 4:0.
Gnieźnianie prowadzenie 1:0 objęli w 17 minucie. Bramkarza Czarnych Czerniejewo po dograniu piłki w pole karne gości przez Michała Góralskiego, strzałem z głowy z 8. metra pokonał Krystian Jabłoński. Była to jedyna bramka zdobyta przez oba zespoły w pierwszej części meczu, chociaż i zespół z Czerniejewa mógł pokusić się o zdobycie gola. W decydujących jednak momentach zawiodła gości skuteczność strzelecka a najdogodniejsze sytuacje w pokonaniu bramkarza gnieźnieńskiego w zespole przyjezdny, zmarnowali między innymi u Sławomira Staniszewski czy Norbert Szklarz. Tym samym pierwsze czterdzieści pięć minut meczu kontrolnego zakończyło się prowadzeniem Mieszko Gniezno w stosunku 1:0.
O zwycięstwie podopiecznych Mikołaja Tarczyńskiego zadecydowała druga odsłona środowego sparingu. Gnieźnianie w tej części meczu zdobyli kolejne trzy gole nie tracąc przy okazji żadnego. Drugą bramkę podwyższającą prowadzenie mieszkowców na 2:0 zdobył w 65 minucie Michał Góralski. Obrońca Mieszko Gniezno, po dośrodkowaniu Krzysztofa Jackowiaka pokonał bramkarza gości umieszczając piłkę pod poprzeczką jego bramki z odległości 7. metra. Pięć minut później było już 3:0 dla gnieźnian. Tym razem golkipera z Czerniejewa w sytuacji sam na sam pokonał Krystian Jabłoński lokując piłkę w jego bramce po uderzeniu jej z 8. metra. Wynik końcowy meczu na 4:0 ustalił w 88 minucie Krzysztof Jackowiak wykorzystując podyktowany rzut karny po faulu wcześniejszym w polu karnym gości na Dawidzie Łuckim. Co do gości z Czerniejewa, to podobnie jak w pierwszej połowie podopieczni Bartłomieja Figas, wypracowali sobie kilka dogodnych sytuacji do zdobycia choćby gola kontaktowego. Jednakże podobnie jak to było w pierwszej części meczu Czerniejewian w osobach Sławomira Staniszewskiego czy Patryka Malingera zawiodła ponownie skuteczność strzelecka.
Następny mecz kontrolny Mieszko Gniezno, rozegra w sobotę 28 lutego o godzinie 10.00 na boisku ze sztuczną nawierzchnią trawiastą przy ulicy Strumykowej podejmując zespół SKP Słupca.
Z kolei drużyna Czarnych Czerniejewo, również w sobotę 28 lutego na własnym boisku o godzinie 14.00 zmierzy się z ekipą Suchary Suchy Las.
Skład Mieszko Gniezno: Mikołaj Miczyński, Krzysztof Jackowiak, Dawid Urbaniak, Łukasz Mokrzycki, Michał Góralski, Karol Karasiewicz, Wojciech Gąsiorowski, Andrzej Stefański, Hubert Nowak, Robert Pepliński, Krystian Jabłoński – Rezerwowi: Adam Garczyk, Jakun Januchowski, Testowany, Dariusz Urbaniak, Maciej Białas, Michał Zimmer, Dawid Łucki, Tomasz Strycharz, Mateusz Staniszewski, Dominik Jabkiewicz.
Skład Czarnych Czerniejewo: Testowany 1(46’ Testowany 2), Tomasz Winkel, Rafał Półtorak, Mateusz Jaworski, Rafał Wawrzyniak (75 Patryk Siwka), Maciej Bogucki, Patryk Malinger, Norbert Szklarz (46’ Zbigniew Kuczyński), Kamil Łuczak (Mikołaj Krygier), Zbigniew Kościański (30 ‘ Dawid Maćkowiak), Sławomir Staniszewski.
Roman Strugalski + foto