W środę, 5 kwietnia kolejny mecz w tym sezonie w grupie spadkowej o utrzymanie się w II lidze rozegrali piłkarze ręczni Szczypiorniaka Bank Spółdzielczy Gniezno, którzy w Hali GOSiR przy ul. Sportowej 5 podejmowali zespół Gwardii II Opole.
Gnieźnieńskie ,,Wilki” po ostatniej porażce wyjazdowej z SPR Włoszakowice 15:33, przed środowym meczem zajmowali 6 miejsce w ligowej tabeli zaś ich rywal plasował się na 4 pozycji. Podopieczni Stanisława Igela, myślący realnie o utrzymaniu ligowego bytu środowe spotkanie z zespołem Gwardii II Opole myśleli po prostu wygrać. ,,Wilki” stanęły na wysokości zadania i spotkanie rozstrzygnęli na swoją korzyść wygrywając je 32:29. Co do samego przebiegu meczu to Szczypiorniak Bank Spółdzielczy Gniezno, w nie wszedł idealnie prowadząc z swoim rywalem zdecydowanie po 8 minutach 4:0. Goście pierwsze swoje punkty w meczu zdobyli minutę później po zdobytej czwartej bramce. W kolejnych minutach pierwszej połowy goście zniwelowali prowadzenie gnieźnian do dwóch punktów i na przerwę ,,Wilki” schodziły prowadząc z swoim rywalem 15:13. Druga połowa środowego meczu miała podobny scenariusz jak pierwsza. Gnieźnianie przez cały przebieg drugiej odsłony spotkania nie prowadzili więcej niż trzema punktami z kolei goście z Opola starali się gonić wynik. Na szczęście Szczypiorniak Bank Spółdzielczy Gniezno, różnicę trzypunktową dowiózł do końca spotkania. I ,,Wilki” wygrywały bardzo ważne spotkanie w walce o utrzymanie z Gwardią II Opole w stosunku 32:29.
Przed Szczypiorniakiem Bank Spółdzielczy Gniezno, jeszcze dwa spotkania w grupie spadkowej mecz rewanżowy z Gwardią II Opole na wyjeździe oraz spotkanie MSPR Siódemka-Miedź-Huras II Legnica, który jest planowany w Gnieźnie w dniu 16 kwietnia na godzinę 14.00.
Szczypiorniak Bank Spółdzielczy Gniezno zagrał w składzie: Zanto, Wolny, Śliwiński - Grzelak (1), Szcześniak (1), Światłowski (3), Meixner (2), Kosecki, Kaczmarek (3), Stempuchowski (5), Łuczak (3), Kniaź (1), Gadecki (4), Krakowiak (5), Ciesielski, Miemietz (4)
Roman Strugalski + foto – Szersza relacja fotograficzna z tego meczu TUTAJ
