O zaciętości zawodników obu zespołów świadczyły chociażby dwie kolizje na początku spotkania. W wyścigu II podczas zdecydowanego ataku Maksyma Borowiaka przy krawężniku motocykla nie opanował Mikołaj Czapla, a w startowca wjechał jeszcze rozpędzony Fabian Ragus. W kolejnym wyścigu na drugim wirażu upadli Jan Kwech i Oskar Fajfer. W obu przypadkach sędzia długo analizował zapis wideo i w obu wykluczył reprezentantów gospodarzy. Ci jednak walczyli ambitnie. W powtórce wyścigu III Antonio Lindbaeck początkowo jechał na końcu stawki, ale najpierw zdołał wyprzedzić Jana Kwecha, a na ostatnich metrach także Maxa Fricke. Najskuteczniejszym w ekipie gnieźnieńskiej był jednak tego dnia Szymon Szlauderbach. Zawodnik U-24 okazał się niepokonanym, istotnie przyczyniając się do końcowej wygranej. A wcale nie była ona taka pewna. Tuż po półmetku zmagań goście prowadzili różnicą 6 punktów. I to właśnie Szlauderbach wespół z Michaelem Jepsenem Jensenem wygrywając podwójnie wyścig IX dali sygnał do kontrataku. Dwa biegi później kolejna podwójna wygrana tym razem Jepsena Jensena i Oskara Fajfera dały gospodarzom dwupunktowe prowadzenie, które utrzymało się aż do wyścigów nominowanych. Wydawało się, że w pierwszym z nich Antonio Lindbaeck i Oskar Fajfer powinni przynajmniej nie stracić tej przewagi. Tymczasem Rohan Tungate i Krzysztof Buczkowski zwyciężyli podwójnie, mimo że Fajfer do końca walczył o drugą lokatę przegrywając minimalnie z wychowankiem GKM Grudziądz. Aby liczyć na zwycięstwo w całym spotkaniu gospodarze musieli wygrać podwójnie ostatni wyścig i zrobili to przy owacjach na stojąco rozentuzjazmowanej publiczności. Szymon Szlauderbach wraz z Michaelem Jepsenem Jensenem skutecznie blokowali ataki Maxa Fricke, a Piotr Protasiewicz na trzecim okrążeniu już wyraźnie zwolnił. Zwyciężając z Falubazem gnieźnianie zdobyli niemal 30% punktowego dorobku z całego sezonu i zrównali się nim z drużyną ROW. Rybniczanie byli jednak lepsi w bezpośredniej konfrontacji i to oni pozostaną w I lidze, a gnieźnianie opuszczą jej szeregi. Opuszczą z podniesioną głową, pokonując jednego z faworytów do awansu.
Kibice Startu najwyraźniej przygotowali się do fetowania pozostania w I lidze. Przyniesione, mimo straconej dzień wcześniej szansy, konfetti i serpentyny wyrzucili w połowie spotkania na tor przedłużając jeszcze o kilkanaście minut pierwszoligowy sezon, który i tak w Gnieźnie skończył się przedwcześnie i to nie tak, jak sobie w I stolicy Polski wyobrażano.
WYŚCIG PO WYŚCIGU:
I. JEPSEN JENSEN (B - 64,01), Buczkowski (A), Suchecki (D), Tungate (C) 4:2
II. BOROWIAK (65,62), Ragus, Studziński, Czapla (w/u) 1:5 (5:7)
III. LINDBAECK (65,60), Fricke, Kvech, Fajfer (w/u) 3:3 (8:10)
IV. SZLAUDERBACH (64,91), Protasiewicz, Borowiak, Studziński 3:3 (11:13)
V. PROTASIEWICZ (65,54), Tungate, Fajfer, Suchecki 1:5 (12:18)
VI. LINDBAECK (65,60), Buczkowski, Kvech, Czapla 3:3 (15:21)
VII. SZLAUDERBACH (65,54), Fricke, Jepsen Jensen, Ragus 4:2 (19:23)
VIII. PROTASIEWICZ (66,30), Lindbaeck, Tungate, Studziński 2:4 (21:27)
IX. SZLAUDERBACH (65,26), Jepsen Jensen, Buczkowski, Kvech (d4) 5:1 (26:28)
X. FRICKE (65,54), Fajfer, Suchecki, Borowiak 3:3 (29:31)
XI. JEPSEN JENSEN (65,19), Fajfer, Buczkowski, Protasiewicz 5:1 (34:32)
XII. SUCHECKI (65,82), Kvech, Ragus, Czapla (d4) 3:3 (37:35)
XIII. SZLAUDERBACH (65,60), Fricke, Tungate, Lindbaeck 3:3 (40:38)
XIV. TUNGATE (C - 65,19), Buczkowski (A), Fajfer (D), Lindbaeck (B) 1:5 (41:43)
XV. SZLAUDERBACH (C - 65,05), Jepsen Jensen (A), Fricke (B), Protasiewicz (D) 5:1 (46:44)
AFORTI START GNIEZNO:
9. Michael Jepsen Jensen 11+2 (3,1,2*,3,2*)
10. Szymon Szlauderbach 15 (3,3,3,3,3)
11. Zbigniew Suchecki 5+1 (1,0,1*,3)
12. Oskar Fajfer 6+1 (w,1,2,2*,1)
13. Antonio Lindbaeck 8 (3,3,2,0,0)
14. Marcel Studziński 1 (1,0,0)
15. Mikołaj Czapla 0 (w,0,d)
STELMET FALUBAZ ZIELONA GÓRA:
1. Krzysztof Buczkowski 8+1 (2,2,1,1,2*)
2. Jan Kvech 4+1 (1,1*,d,2)
3. Rohan Tungate 7+2 (0,2*,1,1*,3)
4. Piotr Protasiewicz 8 (2,3,3,0,0)
5. Max Fricke 10 (2,2,3,2,1)
6. Maksym Borowiak 4+1 (3,1*,0)
7. Fabian Ragus 3+1 (2*,0,1)
8. Mateusz Tonder 0 (NS)
NCD uzyskał w wyścigu I MICHAEL JEPSEN JENSEN – 64,01 s. Sędziował Remigiusz Substyk z Solca Kujawskiego. Komisarz toru – Krzysztof Okupski z Gorzowa Wielkopolskiego. Widzów około 4000.
Radosław Kossakowski / foto Roman Strugalski - Szersza relacja fotograficzna z tego meczu TUTAJ