Wbrew przewidywaniom Albania nie była rywalem, którego biało-czerwoni mogli łatwo zdominować. Pierwszy groźny strzał gospodarze oddali dopiero w 14. minucie kiedy to Nicola Zalewski uderzył silnie sprzed pola karnego. Thomas Strakosha obronił nie bez trudu, ale zachował jeszcze czyste konto. Osiem minut później na indywidualny atak zdecydował się z kolei Sokol Çikalleshi, który także uderzył z dalszej odległości, z prawego skrzydła, a interweniujący Wojciech Szczęsny wybił futbolówkę na rzut rożny. W 41. minucie Polacy egzekwowali rzut wolny z około dziesięciu metrów przed polem karnym. Wrzutkę Piotra Zielińskiego wybili obrońcy gości, ale piłka trafiła wprost pod nogi Jakuba Kamińskiego, który uderzył sprzed pola karnego trafiając w lewy słupek. Odbitą futbolówkę przechwycił na piątym metrze Karol Świderski, który uderzył niezbyt mocno, ale celnie zewnętrzną częścią stopy lewej nogi kierując piłkę między bramkarzem a słupkiem. Do przerwy Polacy prowadzili 1:0. Po zmianie stron goście ruszyli do odrabiania strat. W 58. minucie najpierw, po stracie Bartosza Salamona, z lewej strony uderzył Myrto Uzuni, a Wojciech Szczęsny z niemałym trudem zdołał wybić piłkę na rzut rożny. Następnie po dośrodkowaniu z lewego narożnika na strzał zdecydował się Kristjan Asllani, ale trafił wprost w polskiego bramkarza. Po okresie przewagi gości, w 64. minucie, na indywidualną akcję zdecydował się Robert Lewandowski, który wysokim zagraniem minął albańskich defensorów i próbował przelobować Thomasa Strakoshę, ale piłkę zmierzająca do bramki wybił Enea Mihaj. W końcówce spotkania dominowali goście starając się doprowadzić do remisy. W 80. minucie w sporym zamieszaniu z piątego metra uderzył Tauljant Sulejmanov, ale nie trafił w światło bramki. Osiem minut później, po stracie piłki przez Lewandowskiego na połowie rywali Albańczycy przeprowadzili szybki kontratak. Po dośrodkowaniu z lewego skrzydła z piątego metra przymierzył Myrto Uzuni, ale posłał piłkę tuż obok bliższego słupka.
Polacy wymęczyli zwycięstwo z Albanią, która okazała się wymagającym rywalem. Wygrana sprawiła, że Biało-Czerwoni awansowali na drugie miejsce w tabeli mając tylko punkt straty do Czechów, którzy zaledwie zremisowali bezbramkowo w Kiszyniowie z Albanią 0:0.
Polska - Albania 1:0 (1:0)
Bramka:
Polska - Karol Świderski - 1 (41')
Sędziował] Slavko Vincić ze Słowenii
Widzów - 56 227.
Radosław Kossakowski / foto laczynaspilka.pl