Gnieźnianki od początku narzuciły rywalkom swój styl gry przeprowadzając kolejne ataki pozycyjne. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Pierwszą bramkę dla Medanu zdobyła Alicja Zając wykorzystując dokładne podanie od Natalii Marczak. Po utracie gola gospodynie starały się odrobić stratę, ale gnieźnianki groźnie kontratakowały. Akcja Moniki Marczak zakończona celnym strzałem Hanny Cerajewskiej w sytuacji „sam na sam” przyniosła drugiego gola dla Medanu i rezultatem 0:2 zakończyła się pierwsza połowa meczu. Na początku drugiej gospodynie zdobyły kontaktową bramkę, kiedy to ładnym strzałem głową popisała się Aleksandra Rucińska. W odpowiedzi po egzekwowanym przez gnieźnianki rzucie rożnym Gabriela Sass uderzając piłkę wewnętrzną częścią stopy podwyższyła na 1:3. Od tego momentu gnieźnieńskie zawodniczki zdobywały bramki całą serią. Na listę strzelczyń wpisały się kolejno: Katarzyna Ulikowska, Magdalena Zagajska, Monika Nowak i Alicja Zając. Ósmy gol dla Medanu padł po perfekcyjnie rozegranym rzucie wolnym zakończonym celnym strzałem przez Violettę Biegańską. Gospodynie zdołały odpowiedzieć jeszcze jednym trafieniem Agnieszki Krauze w końcówce spotkania, ale i tak uległy wyraźnie dobrze dysponowanemu zespołowi Medanu aż 2:8.
Gnieźnianki zajmują piątą pozycję w ligowej tabeli z dorobkiem 15 punktów. W 16. kolejce Medan pauzuje, a na kolejne spotkanie gnieźnianki wyjadą w sobotę, 5 marca, do Kościana, gdzie będą podejmowane przez tamtejsze Piomarco AFC.
Radosław Kossakowski/foto archiwum
Liczba komentarzy : 0