Gospodarze objęli prowadzenie już w 8. minucie dzięki trafieniu Marcina Lewartowskiego. W końcówce pierwszej połowy na 2:0 podwyższył Dawid Naszko. Po przerwie skuteczność gospodarzy była jeszcze większa. Aż pięciokrotnie na listę strzelców wpisał się Marcin Lewartowski, a jedno trafienie dorzucił Maksymilian Meler. Goście odpowiedzieli tylko jednym honorowym golem i ostatecznie mecz zakończył się wysokim zwycięstwem stellistów 8:1.
Radosław Kossakowski / foto archiwum