Na początek jakbyś ocenił występ zespołu seniorów Mieszka Gniezno w zakończonych rozgrywkach wielkopolskiej IV ligi ARTBUD sezonu 2022/2023 i zajęte w nich przez biało-niebieskich trzecie miejsce?
-Sezon oceniam dobrze, zajęliśmy wysokie trzecie miejsce to o dwa miejsca wyżej niż w zeszłym sezonie. To jasno pokazuje, że drużyna non stop się rozwija, zdarzyły się gorsze momenty - jednak cała drużyna pracowała na to żeby zająć jak najwyższe miejsce w tabeli.
Nie ma co ukrywać że otarliście się o III ligę awans był w zasięgu ręki. Twoim zdaniem co miało wpływ że ten cel nie został zrealizowany?
-Skrzydła podciął nam mecz z Czarnkowem, który zaprzepaścił szanse na awans. Mimo to walczyliśmy, żeby w tabeli znaleźć się jak najwyżej.
Przechodząc jednak już do konkretów związanych z twoją osobą. W całych rozgrywkach sezonu 2022/2023 strzeliłeś swoim przeciwnikom 18 goli 5 jesienią i 13 wiosną. Jak to się robi i jaka jest na to recepta ażeby wykręcić taki wynik w skuteczności zdobywania tylu bramek?
-Ciągła praca nad sobą, nic nie dzieje bez przyczyny. Zacząłem analizować mecze w moim wykonaniu i wyszło na jaw, że w każdym meczu mam co najmniej dwie sytuacje na zdobycie bramki. Wystarczyło zatem maksymalnie skupić się na sytuacji, poświęciłem temu aspektowi więcej czasu na treningach i efekt jest bardzo dobry. Jednocześnie popracowałem też nad głową, która jednak odgrywa dużą role w sporcie.
Z końcem sezonu miałeś wahanie czy dalej kontynuować w kolejnym sezonie przygodę w Mieszku Gniezno. Koniec końców pozostałeś z drużyną na kolejny sezon. Czy miałeś jakieś propozycje przejścia do innego klubu jakiego i co wpłynęło na to że nadal będziesz bronił barw biało-niebieskich w sezonie 2022/023?
- Zupełnie nowa sytuacja dla mnie, wiedziałem że wykręciłem najlepszy sezon w dotychczasowej karierze, ale nie sądziłem, że wpłynie jakaś oferta z innego klubu. Sokół Kleczew był mną bardzo zainteresowany. Pojawiały się też inne oferty, lecz bez większych konkretów. Po tygodniu ciągłego rozmyślania podjąłem decyzje o pozostaniu w rodowitym klubie. Przede wszystkim chciałbym zrobić awans na 50lecie klubu i to była taka zachęta żeby zostać dalej w Mieszku.
Zaraz po ostatnim meczu z Nielbą Wągrowiec udaliście się na zasłużone urlopy. Do zajęć treningowych przygotowujący zespół do nowego sezonu powrócicie 10 lipca. Jak się orientuje sztab szkoleniowy przygotował w okresie roztrenowania indywidualny plan treningów dla każdego zawodnika. Jak to wygląda co do twojej osoby co musisz zrealizować według niego?
- Tak, każdy z nas dostał indywidualny plan treningu do zrealizowania podczas roztrenowania. Głównie mamy do zrealizowania treningi biegowe oraz siłowe. Jeśli chodzi o mnie duży nacisk jest na krótkie odcinki z maksymalną szybkością.
Twoim zdaniem odejście z zespołu Gracjana Koniecznego to będzie duża strata dla drużyny Mieszka Gniezno przed sezonem 2023/2024?
-To będzie duża strata, Gracjan stanowił trzon drużyny, wniósł sporo doświadczenia i umiejętności, idealnie pasował do drużyny, z każdym miał dobry kontakt i było to widać również na boisku.
Kończąc jakie plany sportowe ma Jakub Hoffmann na kolejny sezon piłkarski 2023/2024 czy jego celem jest zdobycie większej ilości bramek niż to było w poprzednim czy też wspólnie z drużyną jest wywalczenie awansu do III ligi na jubileusz 50-lecia klubu który przypada w 2024 roku?
-Z każdym sezonem chcę być coraz lepszy oraz wnosić dużo dla drużyny , myśle że teraz dużo będzie ode mnie zależało bo stałem się jednym z liderów zespołu. Mamy bardzo dobry zespół z którym wierzę, że uda nam się dopiąć celu i świętować jednocześnie awans i 50lecie klubu
Dziękuje za rozmowę
Dziękuje również
Liczba komentarzy : 0