Lider swojej grupy po rundzie jesiennej w czwartek 7 lutego uległ bowiem bardzo wysoko pierwszoligowej drużynie Bytovii Bytów aż 7:1. Początek spotkania nie zapowiadał że gnieźnianie do grodu Lecha zostaną odprawieni z bagażem straconych aż siedmiu gili przy jednym tylko zdobytym. Do przerwy bowiem w meczu był remis 1:1. Wprawdzie to gospodarze wyszli w tej części spotkania na prowadzenie po bramce zdobytej przez Fabiana Hiszpańskiego lecz chwilę później do remisu doprowadził w ekipie biało-niebieskich Krzysztof Wolkiewicz. Jak się później okazało była to jedyna bramka zdobyta przez gnieźnian w czwartkowym meczu kontrolnym w Stężycy. O dość wysokiej porażce podopiecznych Jakuba Ostrowskiego, zadecydowała druga odsłona czwartkowej potyczki piłkarskiej. Gospodarze bowiem w tej części gry zaaplikowali drużynie Mieszka Gniezno aż sześć goli nie tracąc przy okazji żadnego. Na początku drugiej połowy na prowadzenie 2:1 zespół Bytovii Bytów wyprowadził Mateusz Kuzimski. Ten sam zawodnik chwilę później zdobył drugą bramkę a trzecią dla swojej drużyny a na 4:1 gola strzelił Mikołaj Kwietniewski. Do końca meczu gnieźnianie stracili jeszcze trzy gole a autorami ich byli w drużynie Bytovii Bytów – Łukasz Moneta, Maksymilian Hebel i Maciej Dampc.
W sobotę 9 lutego zespół Mieszka Gniezno, czeka kolejne spotkanie kontrolne tej zimy. Tym razem również na wyjeździe przeciwnikiem biało- niebieskich będzie ekipa Górnika Polkowiece.
Skład Mieszka Gniezno:
1 połowa: Beśka, Tomaszewski, Kaliszan, Ławniczak, Brylewski, Goździk, Roszak, Radomski, Wolkiewicz, Mikołajczak i Panowicz
W drugiej połowie pojawili się: Urbaniak, Hoffmann i Bogajewski oraz zawodnik testowany.
Roman Strugalski/ foto archiwum SportGniezno.pl