Nikt chyba przed tym spotkaniem nie stawiał w ciemno, że podopieczni Mikołaja Tarczyńskiego zajmujący przed tym meczem 12. pozycję w ligowej tabeli ograją faworyta tego pojedynku piłkarskiego plasującym się na wysokiej piątym miejscu w rozgrywkach czwartoligowych. Okazało się to jednak możliwe. Notujący od początku rundy rewanżowy widoczny spadek formy zespół z Skoków, który sześciokrotnie z placu gry schodziła jako pokonany a tylko raz zapisał na swoim koncie remis. I tym razem nie zachwycił grając przed własną publicznością. Drużyna z Skoków prowadzona od końca kwietnia przez Pawła Kutynię, który na ławce trenerskiej zastąpił Krzysztofa Pancewicza, debiutu w roli nowego trenera Wełny przed własną publicznością nie zaliczy do udanego. Po ubiegłotygodniowej porażce w Niechanowie z miejscową drużyną Pelikana, gdzie skokowianie przegrali mecz w stosunku 3:0. I tym razem nowy szkoleniowiec z Skoków musiał pogodzić się z porażką przegrywając niedzielny mecz po dość zaciętym jego przebiegi z młodym zespołem z grodu Lecha w stosunku 2:1. Tym zwycięstwem gnieźnianie zrewanżowali się skokowianom że przegrane spotkanie jesienią 2014 w Gnieźnie, gdzie ulegli znacznie swojemu niedzielnemu rywalowi aż 6:0.
Przechodzą jednak do samej relacji spotkania w Skokach pomiędzy miejscową Wełną a Mieszkiem Gniezno. To pierwsze czterdzieści pięć minut meczu należało do biało-niebieskich, którzy swoją dominację na boisku rywala udokumentowali zdobyciem dwóch goli. Na prowadzenie 1:0 zespół z grodu Lecha wyprowadził Andrzej Stefański. Pomocnik biało- niebieskich wykorzystał dograną piłkę w pole karne gospodarzy przez Kamila Chopcię i umieścił ją z 11. metra w bramce drużyny Skoków wychodząc z nią na czystą pozycję sam na sam z golkiperem miejscowych. W 25 minucie gnieźnianie prowadzili już 2:0. Tym razem po akcji całego zespołu i zagraniu piłki w pole karne gospodarzy w wykonaniu Roberta Peplińskiego, piłkę w zamieszaniu do bramki gospodarzy wpakował z 14. metra Kamil Chopcia. Takim też wynikiem zakończyła się pierwsza połowa meczu w Skokach, po której miejscowi przegrywali z Mieszkiem Gniezno w stosunku 2:0.
Po zmianie stron do głosu jak można było się spodziewać doszli piłkarze Wełny Skoki, którzy dążyli do zmiany niekorzystnego wyniku. Sztuka skokowianom udała się dopiero w 73 minucie. Po dograniu piłki w pole karne gnieźnian przez jednego z zawodników gospodarzy. Futbolówka po rykoszecie odbijając się od głowy obrońcy gnieźnieńskiego Łukasza Mokrzyckiego, zmyliła kompletnie golkipera biało-niebieskich Patryka Szafrana i wpadła do jego bramki. Tym samy skokowianie zmniejszyli prowadzenie Mieszka Gniezno do 2:1. Mimom jeszcze kilku okazji do podwyższenia prowadzenia przez gnieźnian, kiedy to sytuacji sam na sam z golkiperem Wełny Skoki nie potrafili wykorzystać w 78 minucie Wojciech Gąsiorowski czy Hubert Nowak w 81 minucie a także dwóch sytuacji w wykonaniu Błażeja Matysiaka, który z 3. metra nie skierował piłki do pustej bramki w 88 i 89 minuty. Wynik spotkania nie uległ już zmianie i Mieszko Gniezno co może być dużym zaskoczeniem pokonało wyżej notowanego w ligowej tabeli drużynę Wełny Skoki i to na ich trenie w stosunku 2:1. Na koniec należy wspomnieć że gospodarze mecz kończyli w dziewiątkę gdyż dwóch zawodników tej drużyny w następstwie dwóch żółtych kartek ujrzało czerwony kartonik i musieli opuścić plac gry.
Skład Mieszka Gniezno: Patryk Szafran, Robert Pepliński, Łukasz Mokrzycki, Dawid Urbaniak, Kamil Chopcia, Michał Góralski, Karol Karasiewicz, Krzysztof Jackowiak, Hubert Nowak, Andrzej Stefański (83’ Błażej Matysiak), Wojciech Gąsiorowski (72’ Marcin Nowak)
Następne spotkanie zespół Mieszka Gniezno rozegra w sobotę 16 maja podejmując o godzinie 17.00 na własnym boisku przy ulicy Strumykowej drużynę warty Międzychód.
Wyniki 24 kolejki - 9-10 maja
1920 Mosina 0-1 Sparta Oborniki
Sparta Szamotuły 3-5 Płomień Przyprostynia
Warta Międzychód 1-2 Pelikan Niechanowo
Wełna Skoki 1-2 Mieszko Gniezno
Zjednoczeni Trzemeszno 0-1 Lubuszanin Trzcianka
1922 Lechia Kostrzyn 7-2 Leśnik Margonin
GKS Dopiewo 2-2 Iskra Szydłowo
Grom Plewiska 2-1 Huragan Pobiedziska
Tabela:
1. Pelikan Niechanowo 24 54 60-19
2. Lubuszanin Trzcianka 25 52 66-24
3. Zjednoczeni Trzemeszno 24 48 61-30
4. GKS Dopiewo 24 47 62-28
5. Grom Plewiska 24 42 45-38
6. Wełna Skoki 24 40 57-48
7. Warta Międzychód 24 40 50-36
8. Iskra Szydłowo 24 39 38-34
9. Sparta Oborniki 24 38 52-33
10. 1922 Lechia Kostrzyn 24 37 52-55
11. Mieszko Gniezno 24 26 28-45
12. Huragan Pobiedziska 24 25 28-44
13. Płomień Przyprostynia 25 22 45-63
14. Leśnik Margonin 24 13 22-97
15. Sparta Szamotuły 24 10 27-63
16. 1920 Mosina 24 10 15-51
Roman Strugalski/ foto archiwum SportGniezno.pl