Zwycięstwo tenisistów Stelli Niechan w Opalenicy

Hala w Opalenicy zawsze jest niezwykle trudna dla gości ze względu na nietypowa nawierzchnię. Jeszcze nigdy stelistom nie udało się tam wygrać. Mecz miał niezwykle wyrównany i dramatyczny przebieg. Aż sześć pojedynków kończyło się w pięciosetowych bojach. W pierwszych grach Dawid Balcerzak pokonał 3:2 Pawła Żarskiego, a Dariusz Sałamaszek również 3:2 niespodziewanie ograł w piątym secie 11:8 Mateusza Krawczyka.  Potem Jakub Rózak długo walczył z doświadczonym Markiem Podobińskim, prowadził w piątym secie 10:8 i miał dwie piłki meczowe przy własnym serwisie, jednak przeciwnik zagrał ryzykownie kolejne akcje i wygrał. W ostatnim pojedynku przed deblami Filip Kujawa grając doskonale taktycznie pokonał Karola Fliegera 3:1. W deblach para Różak-Balcerzak wygrała z Żarskim-Waloszczyk 3:1, Kujawa-Sałameszek ulegli Podobińskiemu i Krawczykowi 2:3. Po grach deblowych było 4:2 dla gnieźnian. Do stołu podeszli Jakub Różak i Paweł Żarski. Po dwóch pierwszych setach zawodnik z Opalenicy prowadził 2:0 , na szczęście Jakub zaczął grać akcje na swoim wysokim poziomie i wygrał 3:2 w piątym secie 11:8. Na drugim stole Filip Kujawa znowu po dramatycznym pojedynku pokonał 3:2 Mateusza Krawczyka. Po tych grach zrobiło się 6:2 dla stelistów i wiadomo było, że mecz jest wygrany. W ostatnich grach zeszła koncentracja i oba pojedynki Dawida Balcerzaka i Dariusza Sałamaszka były przegrany. Ostatecznie zwycięstwo 6:4 w tej trudnej hali cieszy i jest dużym sukcesem najmłodszej drużyny w drugiej lidze.  Stella Gniezno jest jedynym zespołem w lidze w którym występują juniorzy. W drużynie występuje dwóch zawodników wieku siedemnastu lat i dwóch w wieku dziewiętnastu lat. To świadczy o dobrej pracy szkoleniowej i stawianiu na młodzież przez trenerów: Tadeusza Nowaka i Eugeniusza Krugera. Po pierwszej rundzie steliści zajmują wysokie trzecie miejsce w tabeli.

Tabela

Tadeusz Nowak