Po sporych emocjach piłkarze ręczni Szczypiorniaka pokonali w Lesznie drugą drużynę Realu Astromalu Leszno. W regulaminowym czasie gry był remis 33:33 i do rozstrzygnięcia potrzebne były rzuty karne. Te lepiej wykonywali zawodnicy z Gniezna i tym samym dopisali do swojego dorobku kolejne punkty.
Najwięcej bramek dla „Wilków” rzucił Szymon Sobański (9), jednak nie on został bohaterem meczu, a…trener Szczypiorniaka Kamil Hanuszczak, który wykorzystał decydujący rzut karny.
Łukasz Gądek/ foto archiwum SportGniezno.pl
Liczba komentarzy : 0