Po kilku latach przerwy w wyprawach rowerowych w sobotni ranek 31 lipca postanowiĹem zrelaksowaÄ siÄ od pracy od gazety i wybraĹem siÄ do Cielimowa k/Gniezna w kierunku Wigwamu.
W pamiÄci majÄ
c jeszcze, Ĺźe w tamtym kierunku biegnie trasa rowerowa nieĹwiadomy niespodzianek postanowiĹem wybraÄ siÄ na przejaĹźdĹźkÄ.
Niestety relaks ten nie trwaĹ dĹugo. JadÄ
c od wiaduktu daje siÄ zauwaĹźyÄ brak znaków informcyjnych czy moĹźna jechaÄ chodnikiem co juĹź daje do myĹlenia, czy aby nie wlepiÄ
mi mandatu?! Po ulicy jednak strach jechaÄ bo pomimo znaków mijania i ograniczenia szybkoĹci kierowcy jakby zapominajÄ
, Ĺźe coĹ takiego istnieje no i te TIR`y. Po drugie jadÄ
c ulicÄ
jak mówi przepis jak najbliĹźej krawÄdzi jezdni ponownie naraĹźam siÄ na wywrotkÄ, która spowodowana bÄdzie koleinami doĹÄ sporymi, wiec blisko krawÄdzi nie sposób poĹowy tej drogi jechaÄ.
ĹamiÄ
c wiÄc przepis i naraĹźajÄ
c siÄ na mandat jechaĹem chodnikiem, który myĹlaĹem Ĺźe gĹadko doprowadzi mnie do jednej z pierwszych albo pierwszej ĹcieĹźki rowerowej w GnieĹşnie.
Im dalej jechaĹem tym co raz bardziej ta wycieczka mnie przeraĹźaĹa... Ale co dopiero ma powiedzieÄ zwyczajna rodzina przykĹad: mama, tata, i dwójka dzieci, którzy wielokrotnie podczas jazdy muszÄ
przecinaÄ drogÄ.
PrzykĹad:
BÄdÄ
c na wysokoĹci skrzyĹźowania WrzesiĹskiej, PóĹwiejskiej z WolnoĹci jadÄ
c po lewej stronie oczywiĹcie chodnikiem przechodzÄ
c skrzyĹźowanie moĹźna zdÄbieÄ...! Chodnik siÄ koĹczy i mamy wydeptanÄ
ĹcieĹźkÄ o szerokoĹci 20 cm, której juĹź ani chodnikiem ani ĹcieĹźkÄ
rowerowÄ
bym nie nazwaĹ.
Tu chodnik sie koĹczy!
Brak znaków mówiacych czy wolno nam jechaÄ rowerem po chgodniku!
Jedyny znak napotkany na trasie lecz ten odcinek nie prowadzi do Cielimowa!
Przechodzimy wiÄc na drugÄ
stronÄ ulicy majÄ
c zielone ĹwiatĹo (przypominam, Ĺźe byĹo to ostatnie bezpieczne dla rowerzysty przejĹcie) szukam znaku czy mogÄ teraz jechaÄ chodnikiem bo ten fragment ulicy juĹź dla samego rowerzysty nie nadaje siÄ do jazdy ze wzglÄdu na szybkoĹci jakie samochody na tym odcinku potrafiÄ
osiÄ
gnÄ
Ä oraz sam fakt, Ĺźe ta czÄĹÄ drogi jest bardzo wÄ
ska.
CóĹź znaku takowego nie znalazĹem wiÄc ponownie jadÄ chodnikiem. JadÄ
c nim dojeĹźdĹźamy do skrzyĹźowania Pustachowskiej z WrzesinskÄ
i przeĹźywam kolejny szok!!
Mamy przystanek autobusowy ale Ĺźadnego przejĹcia dla pieszych w dodatku po drugiej stronie ulicy nie ma nawet zjazdu czyli obniĹźenia chodnika w celu podjechania wózkiem, rowerem nie mówiÄ
c juĹź o inwalidach poruszajÄ
cych siÄ na wózkach... (Pewnie ktoĹ zakĹadaĹ z góry, Ĺźe taka osoba w tym rejonie nie mieszka i mieszkaÄ nie bÄdzie!)
Brak zjazdów czy podjazdów nie mówiac o przejĹciu dla pieszych!
JadÄ
c dalej jeszcze chodnikiem po raz kolejny koĹczy siÄ on a rowerzysta ponownie musi przedostaÄ siÄ na drugÄ
stronÄ. Od tego momentu zaczyna siÄ wyĹcig z Ĺźyciem. Chwila nieuwagi i dramat gotowy... Rowerzysta aby przedostaÄ siÄ musi pilnowaÄ aby nie zostaÄ potrÄ
conym przez samochód poniewaĹź nie ma pasów! Jest to zjazd z WrzesiĹskiej na HoĹźÄ
. Tu powinny byÄ znaki o ile pamiÄtam pokazujÄ
ce, Ĺźe rozpoczyna siÄ ĹcieĹźka rowerowa a ta w jakimĹ stopniu niÄ
powinna przypominaÄ!
Poczatek "ĹcieĹźki rowerowej" Brak znaków informujÄ
cych Ĺźe takowa siÄ zaczyna! RównieĹź brak znaku ostrzegajÄ
cego, Ĺźe zbliĹźamy siÄ do drogi.
Zjazd przy ul. HoĹźej...
Niestety o znaku moĹźna zapomnieÄ mówiacy, Ĺźe to jest ĹcieĹźka rowerowa. Ciekawe ile rodzin ryzykuje rocznie przejechaÄ ten odcinek aĹź do Cielimowa drogÄ
? Jest to juĹź najgorszy odcinek szosy, który nafaszerowany jest gĹÄbokimi koleinami. Te mogÄ
doprowadziÄ do odbicia siÄ i zjechania do Ĺrodka jezdni. lub upadku. Lecz wiedzÄ
c, Ĺźe kiedyĹ tam ĹcieĹźkÄ rowerowÄ
robiono postanowiĹem niÄ
jechaÄ. Powiem szczerze caĹkiem miĹe przeĹźycie szczególnie w chwili kiedy naleĹźy ciut zjechaÄ aby minÄ
Ä siÄ z pieszym lub innym rowerzystÄ
. Wtedy naraĹźamy siÄ na masaĹź ciaĹa doĹÄ sporymi pokrzywami od strony jezdni czy teĹź od strony lasu. Ten odcinek ze wzglÄdu na fakt licznych gÄstwin raczej do bezpiecznych nie naleĹźy w przypadku jakiegoĹ napadu nikt tego nie zauwaĹźy...
I tu nasuwa siÄ pytanie - czy za to odpowiedzialne sÄ
jakieĹ sĹuĹźby, które powinny dodam POWINNY pielÄgnowaÄ stan dzikiej roĹlinnoĹci w koĹcu to naleĹźy do miasta lub gminy!
Sama droga nie powiem doĹÄ mocno ubita lecz czas w kilku miejscach wyĹźĹobiĹ juz deszczowe koleiny i w kilku miejscach na trasie jest doĹÄ mocno juĹź piaszczyste podĹoĹźe co dzieciom moĹźe mocno utrudniÄ przejaĹźdĹźkÄ.
Nie moĹźna teĹź zapomnieÄ o widoku Ĺmieci wywalanych przez ludzi. SÄ
one na tym odcinku jak i w samym lasku wokóĹ Wigwamu.
Na wysokoĹci przydroĹźnego baru przed CPN`em ĹcieĹźka koĹczy siÄ juĹź mocno zuĹźytÄ
studzienkÄ
, która wystaje nad drogÄ
ok 10 cm i jeĹźeli ktoĹ jej nie zauwaĹźy z kola ósemka gwarantowana. Poza samym faktem, Ĺźe tkwi czÄĹciowo na drodze sam wĹaz prosi siÄ o wymianÄ bo tez grozi, Ĺźe ktoĹ kiedyĹ tam wleci i kolejne nieszczÄĹcie bÄdzie...
No i dojeĹźdĹźamy do Cielimowa. Po raz kolejny aby jechaÄ w kierunku Wigwamu musimy ponownie przedostaÄ siÄ na drugÄ
stronÄ. Tu mamy kolejny odcinek drogi nie gwarantujÄ
cy, Ĺźe tam dojedziemy a w szczególnoĹci wrócimy cali do domu. Pomimo, Ĺźe po obydwu stronach sÄ
przystanki autobusowe nie ma Ĺźadnego przejĹcia dla pieszych!!!
Odczekawszy parÄ minut aĹź siÄ zrobi luka miÄdzy jadÄ
cymi samochodami pozwalajÄ
ca mi na szybkie przejĹcie dojechaĹem do Wigwamu.
Po odpoczynku kaĹźdy prÄdzej czy póĹşniej musi wróciÄ, ponownie naraĹźajÄ
c siebie czĹonków rodziny no i rower (ten na wertepach ucierpiaĹ i straciĹem w tylnym kole powietrze).
Nasuwa siÄ pytanie ile razy rowerzysta, rowerzyĹci, dzieci i doroĹli muszÄ
byÄ naraĹźani na potrÄ
cenie przez pÄdzÄ
ce samochody aby dojechaÄ do Cielimowa?
W nastÄpnym odcinku drugim opiszemy trasÄ w kierunku SkorzÄcina oczywiĹcie tÄ
czÄĹÄ do granic miasta. Jak jest dalej wszyscy wiemy! CzÄĹÄ trzeciÄ
skierujemy na wylot do Jankowa. Dowiemy siÄ na co naraĹźamy siÄ i swoje dzieci.
JeĹźeli znacie przypadki wydawania pieniÄdzy na ĹcieĹźki rowerowe, boiska itd, które w jakimĹ stopniu zostaĹy zapomniane sÄ
dewastowane dzwoĹcie lub piszcie!
Przepisy Ruchu Drogowego dotyczÄ
ce rowerzystów
Rowerzysta ma obowiÄ
zek korzystaÄ z istniejÄ
cej drogi dla rowerów lub drogi dla rowerów i pieszych. Gdy nie ma drogi dla rowerów, powinien on korzystaÄ w pierwszej kolejnoĹci z pobocza. Musi on pamiÄtaÄ o obowiÄ
zujÄ
cej zasadzie nakazujÄ
cej zrezygnowaÄ z jazdy poboczem, o ile jazda rowerem utrudniaĹaby poruszanie siÄ pieszych lub gdy pobocze nie nadaje siÄ do jazdy. Dopiero w ostatecznoĹci, gdy nie ma drogi rowerowej i gdy rowerzysta nie moĹźe skorzystaÄ z pobocza (ze wzglÄdu na jego brak lub na pojazdy stojÄ
ce na nim) moĹźliwa jest jazda prawÄ
stronÄ
jezdni. OczywiĹcie kierujÄ
cy rowerem powinien jechaÄ moĹźliwie blisko prawej krawÄdzi jezdni, a w przypadku gdy jedzie wiÄcej niĹź jeden rower, powinny one poruszaÄ siÄ jeden za drugim. Rowerzysta poruszajÄ
cy siÄ po drodze dla rowerów ma pierwszeĹstwo przed pieszymi. Nie dotyczy siÄ to osób niepeĹnosprawnych. W przypadku korzystania z drogi dla pieszych piesi majÄ
pierwszeĹstwo przed rowerami.
Jazda rowerem po chodniku
Tak, jak dotychczas rowerzysta moĹźe korzystaÄ z chodnika w wyjÄ
tkowych przypadkach. Ostatnio zmieniĹy siÄ jednak warunki, które muszÄ
zostaÄ speĹnione, aby rowerzysta mógĹ wjechaÄ na chodnik.
Rowerzysta moĹźe korzystaÄ z chodnika, gdy:
• dozwolona prÄdkoĹÄ dla pojazdów na jezdni przekracza 60 km/h
• szerokoĹÄ chodnika wynosi min. 2 m.
JadÄ
c po chodniku, rowerzysta powinien jechaÄ powoli, zachowaÄ szczególnÄ
ostroĹźnoĹÄ i ustÄpowaÄ miejsca pieszym zapewniajÄ
c im swobodÄ korzystania z chodnika.
Przejazdy dla rowerzystów
Zgodnie z nowymi przepisami kierowca musi zachowaÄ szczególnÄ
ostroĹźnoĹÄ przy zbliĹźaniu siÄ do przejazdu dla rowerzystów. Tak jak dotychczas musi on ustÄ
piÄ pierwszeĹstwa rowerom przejeĹźdĹźajÄ
cym przez przejazd.
Kierowca skrÄcajÄ
cy w drogÄ poprzecznÄ
ma pierwszeĹstwo przed rowerzystÄ
przejeĹźdĹźajÄ
cym przez jezdnie, z wyjÄ
tkiem sytuacji, gdy rowerzysta znajduje siÄ na wyznaczonym przejeĹşdzie.
Rowerzysta moĹźe przekroczyÄ przejĹcie dla pieszych jako pieszy prowadzÄ
cy rower. Przejazd dla rowerzystów powinien byÄ oznaczony znakiem pionowym D-6a lub D-6b i znakiem pionowym P-11.
Jazda rowerzysty po poboczu
Wjazd rowerzysty z drogi rowerowej na pobocze jest wĹÄ
czaniem siÄ do ruchu. Dlatego wyjeĹźdĹźajÄ
c na pobocze rowerzysta musi zachowaÄ szczególnÄ
ostroĹźnoĹÄ i ustÄ
piÄ pierwszeĹstwa uczestnikom ruchu poruszajÄ
cym siÄ po poboczu.
Kolumna rowerów
JadÄ
c w kolumnie rowerzystów, naleĹźy pamiÄtaÄ, Ĺźe odlegĹoĹÄ od poprzedzajÄ
cego pojazdu nie jest okreĹlona. Liczba rowerów jadÄ
cych w kolumnie nie powinna przekraczaÄ 15. OdlegĹoĹÄ miÄdzy kolumnami rowerzystów nie moĹźe byÄ mniejsza niĹź 200 metrów, po to aby podczas wyprzedzania byĹa moĹźliwoĹÄ „schowania siÄ ” pojazdu – nie wolno przedzielaÄ kolumny rowerzystów!
TK