Ambitne cele Basketekna nowy sezon w lidze U15

2020-07-02

Z prezesem Towarzystwa Sportowego Basket Gniezno, Markiem Szczepanowskim o ostatnim meczu ligowym w kategorii U14, podsumowaniu sezonu, planach i celach drużyny oraz wsparciu kibiców rozmawia Łukasz Gądek

Po długiej przerwie koszykarkom TS Basket Gniezno udało się dokończyć sezon meczem z Liderem Swarzędz, który zakończył się minimalną poraĹźką Basketek. GnieĹşnianki zakończyły rozgrywki na czwartym miejscu w grupie. Czy to dobre osiągnięcie?

-To jest bardzo dobre miejsce, które dało awans do rozgrywek centralnych oraz punkty w systemie sportu młodzieĹźowego. Szkoda jedynie, Ĺźe Polski Związek Koszykówki nie zdecydował się na ich przeprowadzenie skoro jednak odbędą się we wrześniu mistrzostwa Polski U16 i U18. UwaĹźam, Ĺźe poziom wielkopolskiej jest na tyle wysoki Ĺźe MUKS Poznań i ENEA AZS Poznań to byli kandydaci do medalu, a nas i Lidera Swarzędz stać byłoby na awans do półfinałów a przy dobrym losowaniu moĹźe i wyĹźej.

Co zadecydowało o tym, że to swarzędzanki wygrały? Jakie błędy wymagające poprawy popełniały Basketki?

-Na tym etapie szkoleniowym, w tej kategorii wiekowej w zasadzie wszystko jest do poprawy. Dziewczęta we wszystkich elementach techniki i taktyki gry znajdują się w fazie nauki, na doskonalenie przyjdzie czas. Podczas meczu w Swarzędzu druĹźyna była obserwowana i zrobiono statystyki rzutów celnych i niecelnych, asyst, zbiórek w ataku i obronie, przechwytów, bloków i strat, a z protokołu wynikały zdobycze punktowe i faule. Sam mecz był bardzo zacięty, często były remisy a prowadzenie zmieniało się 9 razy. O zwycięstwie Lidera zdecydowały ostatnie sekundy. Był to bardzo dobry mecz w wykonaniu obu druĹźyn, po dziewczętach nie było widać przerwy w treningach wszystkie zagrały na wysokim poziomie. Przypomnę tylko, Ĺźe w meczu w GnieĹşnie przegraliśmy kilkunastoma punktami, więc jest progres.

Jak wyglądają najbliĹźsze plany gnieĹşnieńskich koszykarek? Kiedy planują wznowić treningi i czy w najbliĹźszym czasie planowany jest wyjazd na obóz sportowy?

-Dziewczęta trenują od pierwszego dnia kiedy rząd wydał zgodę. Najpierw na Orliku przy ul. Strumykowej, potem 3 razy w tygodniu w hali GOSiR przy ul. Jolenty - oczywiście z zachowaniem reĹźimów sanitarnych. W tym miejscu chciałbym podziękować dyrekcji GOSiR za umoĹźliwienie nam treningów, a pracownikom za bardzo miłe przyjęcie. Treningi były w dziwnej dla nas atmosferze - zamknięty basen, pusto na parkingu, brak szatni, dziewczęta z trenerem zamknięte w obiekcie, cisza i spokój, a tam zawsze gwarno - zawsze ktoś zajrzał do hali, rodzice musieli czekać na zewnątrz. Liczymy, jak wszyscy, Ĺźe od nowego sezonu wszystko wróci do normy. W II połowie sierpnia dziewczęta pojadą na obóz sportowy - tym razem do Pucka. Na jesieni zamierzamy zorganizować cykl turniejów dla dziewcząt w miejsce naszego międzynarodowego turnieju koszykówki, który jak wiadomo nie odbył się.
Meczem z Liderem Swarzędz Basketki zakończyły równieĹź rozgrywki w kategorii do lat 14. Teraz poprzeczka poszła wyĹźej i gnieĹşnianki zagrają juĹź w kategorii starszej.


Czy mógłby Pan wskazać, które druĹźyny w tej kategorii mogą być groĹşne dla koszykarek z Gniezna?

-Znacznie wyĹźej - dziewczęta będą miały po obozie jasno sprecyzowany cel - czyli awans (w nowej kategorii U15) do rozgrywek centralnych. Bardzo na to liczę - mamy kilka reprezentantek Wielkopolski które potrafią zagrać bardzo dobry mecz, ale i równieĹź dziewczęta z drugiego planu pokazały w Swarzędzu, Ĺźe potrafią. Przed pandemią grając w nieco kameralnej hali na Jolenty widać było wśród kibiców duĹźe zaangaĹźowanie w dopingowaniu Basketek.

Czy myśli Pan, że podobnie będzie w przyszłym sezonie? Czy drużyna nadal będzie grała w tej hali?

-Kibiców mamy wspaniałych, a zwłaszcza rodziców którzy zawsze dopingują Ĺźywiołowo swoje córki, kupili sobie jednakowe koszulki, często podróĹźują swoimi prywatnymi samochodami za druĹźyną na mecze wyjazdowe i turnieje. DruĹźyna nadal będzie grała w hali GOSiR przy ul. Jolenty - tam trenujemy, tam mamy cały sprzęt. Na granie w większym, nowocześniejszym obiekcie przyjdzie czas. Na ten czas na halę im. Mieczysława Łopatki nas po prostu nie stać, zresztą byłoby to trochę na wyrost, a granie tam pojedynczych spotkań byłoby jak mecz na wyjeĹşdzie - w koszykówce bardzo waĹźne jest np. czy rzuca się do kosza z konstrukcją na ścianie czy do najazdowego jak w nowej hali, jakie są odległości do ściany/trybun za koszami, liniami bocznymi. Wszystkich kibiców zapraszam na mecze (pewnie od paĹşdziernika) i na nasz profil na facebooku oraz stronę tsbasket.gniezno.pl.

Dziękuję za rozmowę

Dziękuję równieĹź



 





treść została wydrukowana ze strony
https://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,ambitne-cele-basketekna-nowy-sezon-w-lidze-u15.html