Mecz z Japończykami rozpoczął się dla Polaków fatalnie. Do przerwy przegrywali 0:2 po trafieniach z "krótkich rogów" Kenji Kitazato i Koshi Yamabe. W drugiej połowie biało-czerwoni przeszli swoistą metamorfozę i dość szybko zaczęli odrabiać straty. Najpierw karny strzał rożny wykorzystał Paweł Bratkowski, a pięć minut później wyrównał Krystian Makowski. Reprezentant Pomorzanina zdobył także gola decydującego o zwycięstwie. W 54.minucie pewnie wykorzystał rzut karny ustalając wynik meczu na 3:2.
W innym niedzielnym spotkaniu "polskiej" grupy Bangladesz pokonał Meksyk 6:1
Kolejny mecz Polacy rozegrają we wtorek, kiedy to zmierzą się z Bangladeszem.
Radosław Kossakowski
Liczba komentarzy : 0