W najbliĹźszej kolejce ligowej gnieĹşnieĹskie piĹkarki rÄczne podejmÄ
DwójkÄ ĹomĹźa. Co moĹźna powiedzieÄ dobrego o tej druĹźynie?
-Jest to doĹÄ dobrze poukĹadany zespóĹ. Z ostatnich trzech spotkaĹ, które rozegraĹ, dwa wygraĹ a jeden minimalnie przegraĹ z ekipÄ
z Tczewa. Jest to wiÄc w tej chwili doĹÄ groĹşny przeciwnik. ĹomĹźa posiada w swoich szeregach tak groĹşne zawodniczki jak MartynÄ Matysek, AnetÄ Konert czy teĹź swojÄ
najlepszÄ
strzelczyniÄ - MichalinÄ GryczewskÄ
.
Czy przygotowujecie siÄ jakoĹ szczególnie na ten mecz? Na co uczula Pan swoje zawodniczki na treningach?
-Ĺťadnych specjalnych przygotowaĹ nie prowadzimy. Podchodzimy do tego spotkania jak do kolejnego waĹźnego meczu, który chcemy oczywiĹcie wygraÄ i dopisaÄ na swoje konto kolejne 3 punkty.
Jak wyglÄ
da sytuacja kadrowa gnieĹşnianek przed meczem z DwójkÄ
ĹomĹźa?
-Nasza sytuacja kadrowa jest bez zmian. Wszystkie zawodniczki, które wystÄ
piĹy w ostatnim naszym wygranym meczu w Karczewie sÄ
zdrowe i gotowe do najbliĹźszego spotkania.
Jak chciaĹby Pan zachÄciÄ gnieĹşnieĹskich kibiców, którzy majÄ
w najbliĹźszÄ
sobotÄ sporÄ
ofertÄ sportowÄ
(gra Mieszko, Szczypiorniak, MKK i TS Basket), aby dopingowali gnieĹşnieĹskie piĹkarki rÄczne?
-Jestem pewien, Ĺźe naszych cudownych kibiców nie trzeba specjalnie namawiaÄ na przyjĹcie i dopingowanie naszej druĹźyny. My ze swej strony obiecujemy kolejnÄ
dawkÄ pozytywnych emocji i walkÄ o kolejnÄ
wygranÄ
.
DziÄkujÄ za rozmowÄ
DziÄkujÄ równieĹź